Świetnie spisuje się w trwającym sezonie obrona Manchesteru City. Wystarczy powiedzieć, że żaden inny zespół nie stracił w Premier League mniej goli niż ekipa Guardioli. Jeśli mielibyśmy jednak wskazać najsłabsze ogniwo bloku defensywnego, to bez wątpienia byłaby to lewa obrona. Z tego też powodu, zespół „The Citizens” chce sprowadzić nowego zawodnika na tę pozycję.
Wiele pozytywnych słów kierowanych jest w stronę gry duetu Stones-Diaz. Dodatkowo Manchester ma Aymerica Laporte’a czy kontuzjowanego Nathana Ake. Z prawej strony boiska Pep Guardiola może wybrać Joao Cancelo czy Kyle’a Walkera. Jak z kolei wygląda sytuacja na lewej flance? Tutaj Manchester City ma dwóch nominalnych zawodników. To Oleksandr Zinchenko oraz Benjamin Mendy.
Manchester City sprowadzi lewego obrońcę?
Zarówno z postawy ukraińskiego zawodnika, jak i francuskiego piłkarza, Pep Guardiola nie jest do końca zadowolony. Często z konieczności na lewej obronie grał Joao Cancelo. Nie zaskakują zatem doniesienia mediów w sprawie możliwego transferu defensora.
Manchester City are looking for a left back as new signing in the summer. They’ve a list with many options – Nuno Mendes [Sporting] is among them, difficult one because he has a release clause for €70m and Man City won’t pay this fee. Many clubs are in the race. ??? #MCFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 20, 2021
Jak twierdzi Fabrizio Romano, ekipa „The Citizens” poszukuje nowego lewego obrońcy. Według źródła opcji jest sporo, a jedna z nich to Nuno Mendes. Gracz Sportingu ma jednak wpisaną klauzulę w kontrakcie, która wynosi aż 70 milionów euro. Zespół z Guardioli na ten moment nie zamierza wpłacać takie kwoty, dlatego liczy na zbicie ceny. Zainteresowanie Mendesem wykazują także inne europejskie drużyny.