Cały czas pod dużym znakiem zapytania stoi przyszłość Leo Messiego. W trakcie letniego okna transferowego, najlepszy gracz Barcelony wykazał chęć zmiany otoczenia. Choć ostatecznie zarząd „Dumy Katalonii” zdołał przekonać zawodnika do dalszej gry na Camp Nou, to jak na razie, Messi nie spieszy się z przedłużeniem umowy, która ważna jest tylko do końca tego sezonu. Sytuację kontraktową Argentyńczyka zamierza wykorzystać Manchester City.
Ostatnie miesiące nie należą do Barcelony. Po pierwsze, zespół z Camp Nou notował rozczarowujące wyniki, przegrywając rywalizację o mistrzostwo Hiszpanii z Realem, a także notując kompromitację w starciu z Bayernem. Dodatkowo w wyniku pandemii „Duma Katalonii” ma poważne problemy finansowe, które skutkowały rozstaniem z kilkoma ważnymi zawodnikami.
Żeby tego było mało, Leo Messi przed rozpoczęciem sezonu 2020/2021 wyraził chęć zmiany zespołu. Po kilkunastu dniach spekulacji, władzom Barcelony udało się przekonać Argentyńczyka do pozostania w klubie. Nie oznacza to jednak, że Messi podpisze nową umowę. Obecny kontrakt obowiązuje tylko do końca czerwca przyszłego roku.
Leo Messi trafi do Manchesteru City?
Poważne kłopoty Barcelony mogą sprawić, że Leo Messi opuści Camp Nou. Według informacji „The Telegraph”, Manchester City zamierza wykorzystać niepewną sytuację hiszpańskiej ekipy, oferując Messiemu umowę przedwstępną już podczas zimowego okna transferowego. Zespół z Premier League chciałby tym samym uprzedzić zarząd Barcelony, który chce prowadzić negocjacje z Argentyńczykiem w drugiej części sezonu.
Messi nie ukrywa, że chciałby dołączyć do ekipy „The Citizens”. Przy tym transferze istotną rolę może odegrać Pep Guardiola. Szkoleniowiec Manchesteru City nie chce opuszczać Etihad Stadium, dlatego na ten moment, bardziej realistyczny wydaje się scenariusz, który zakłada przeprowadzkę Messiego do Anglii niż powrót Pepa do Barcelony.