Rok 2016 był szczególnym momentem dla relacji Manchester United – Mino Raiola. Wówczas obie strony sfinalizowały między sobą aż trzy transfery, które miały diabelnie wzmocnić ówczesną ekipę Jose Mourinho. Z perspektywy czasu tak się jednak nie stało, a włoski agent z każdym miesiącem powoli tracił wpływy na Old Trafford.
Po odejściu Mkhitaryana, Ibrahimovicia oraz zmianie agenta przez Romelu Lukaku, jedynie Paul Pogba oraz Sergio Romero są aktualnie reprezentowani przez Mino Raiole w ekipie z Manchesteru. W letnim okienku może jednak dojść do rozmów nad kolejnym transferem, w który zostanie wplątany kontrowersyjny przedstawiciel. Mowa konkretnie o przenosinach Hirvinga Lozano z PSV Eindhoven, którego pragną mieć w swojej kadrze najlepsze kluby w Europie.
23-latek przezywa świetny czas od czasu przenosin do Holandii w 2017 roku. W poprzednim sezonie jego bramki pozwoliły PSV na zdobycie tytułu Eredivisie, a obecna kampania może okazać się równie udana. Dobra forma Meksykanina wzmogła zainteresowanie czołowych zespołów – w tym Manchester United. Dzisiejsze doniesienia „La Gazzetta dello Sport” informują, że niebawem ma dojść do pierwszych rozmów na temat tego transferu.
Do tej pory największym faworytem w pozyskaniu skrzydłowego było Napoli. Wejście do negocjacji angielskiej drużyny jest oczywiście złą wiadomością dla wicelidera Serie A – głównie z powodów finansowych.
Latem Manchester United z pewnością będzie szukać wzmocnienia na pozycji skrzydłowego. W ostatnim czasie angielskie media wymieniały przede wszystkim Calluma Hudsona-Odoi oraz Jadona Sancho, ale transfer tego drugiego może okazać się dość problematyczny ze względu na wysokie żądania Borussii Dortmund pod kątem sumy odstępnego.