Manchester United z hukiem zakończy letnie okno transferowe?

Jose Mourinho (fot. mirror)

Jose Mourinho w ostatnim czasie nie wygląda na szczęśliwego człowieka. Manchester United jak na razie nie szaleje na rynku transferowym, a cała sytuacja ewidentnie nie podoba się Portugalczykowi. Na Old Trafford do tej pory przybyło trzech piłkarzy. Końcówka okienka może jednak zmienić taki stan rzeczy. 

Przypomnijmy, że zespół „Czerwonych Diabłów” zasilili: Fred, Diogo Dalot oraz Lee Grant. Zacznijmy od ostatniego, a zarazem najstarszego z tej trójki. Grant przyszedł do klubu z określoną już rolą, gdyż 35-letni Anglik będzie trzecim bramkarzem drużyny. Diogo Dalot natomiast ma wprowadzić konkurencję na prawej stronie obrony. Na tej pozycji od wielu lat występuje w Manchesterze Valencia. Czas leci nieubłaganie, a Ekwadorczyk skończy w sierpniu już 33 lata, dlatego Jose Mourinho chce wprowadzić do zespołu młodego zawodnika. Największe oczekiwania pokłada się w byłym zawodniku Szachtara Donieck. Fred przybył na Old Trafford za sumę około 50 milionów euro, a „Czerwone Diabły” w wyścigu o podpis zawodnika wygrali m.in. z Manchesterem City. Brazylijczyk ma wprowadzić do pomocy United nową, odpowiednią jakość.

Mimo transferów, Jose Mourinho nie jest do końca zadowolony z poczynań klubu na rynku. Manchester cały czas poszukuje wzmocnień w środku defensywy. Od tygodni w mediach w kontekście transferu przewija się Toby Alderweireld. Belg ma ważny kontrakt z Tottenhamem tylko do 2019 roku, dlatego „Koguty” z pewnością zgodzą się na sprzedaż zawodnika, jeśli do klubu wpłynie odpowiednia oferta. Według różnych źródeł, cała transakcja może zamknąć się w 50 milionach funtów.

Po udanym mundialu z Manchesterem United łączony jest Harry Maguire. Anglik na co dzień występuje w Leicester, ale tak naprawdę kibice dopiero na mistrzostwach w Rosji bardziej poznali zawodnika. Sprawa Maguire’a jest jednak zupełnie inna niż Alderweirelda. „Lisy” nie zamierzają sprzedawać swojego podopiecznego, nawet jeśli na stole pojawi się oferta rzędu 60 milionów funtów. Całą sytuacje może jedynie zmienić wola piłkarza. Harry Maguire chętnie zmieniłby barwy klubowe i odpowiedni nacisk na klub ze strony zawodnika być może zmieniłby postawę Leicester.

Środek obrony to nie jedyna pozycja, którą chce wzmocnić Mourinho. Od dłuższego czasu „Czerwone Diabły” poszukują na rynku skrzydłowego. Z zespołem z Old Trafford cały czas łączonych jest dwóch zawodników – Ivan Perisic oraz Willian. Chorwat z bardzo dobrej strony zaprezentował się na mundialu, choć Manchester podejmował próbę ściągnięcia piłkarza jeszcze podczas zeszłorocznego okna transferowego. Sama transakcja nie będzie jednak łatwy do zrealizowania, bowiem Inter nie chce sprzedawać kluczowego zawodnika.

Łatwiejszym transferem wydaje się Willian. Od początku okna transferowego media informują, że Brazylijczyk najprawdopodobniej opuści swój dotychczasowy klub. Piłkarzem „The Blues” mocno zainteresowana była Barcelona, która oferowała za Williana ogromne pieniądze. Ostatecznie, „Duma Katalonni” ściągnęła Malcoma z Bordeaux. Taki rozwój sytuacji chce wykorzystać Manchester. „Czerwone Diabły” są w stanie zapłacić za Brazylijczyka nawet 66 milionów funtów. Dla Chelsea taka oferta wydaje się bardzo atrakcyjna i niewykluczone, że zespół z Londynu zaakceptuje propozycję.

Kibice klubu z Old Trafford muszą zatem uzbroić się w cierpliwość. Do końca okna pozostało niewiele czasu, zatem wszystkie kwestie transferowe powinny wkrótce zostać rozwiązane.

Zakład bez ryzyka w Fortunie. Możesz wejść i odebrać go właśnie w tym momencie

Komentarze

komentarzy