Nie zawsze kluby podejmują słuszną decyzję w sprawie przedłużenia kontraktu z danym zawodnikiem. Nikt jednak nie może przewidzieć przyszłości, dlatego trudno winić w takich przypadkach zarząd zespołu. Pochopną decyzję odnośnie przyszłości piłkarza podjął w lutym 2018 roku Arsenal. „Kanonierzy” podpisali wtedy 3,5 letni kontrakt z Oezilem.
Decyzja klubu na ten moment wydawała się całkiem zrozumiała. Arsenal stracił bowiem w tym czasie innego kluczowego zawodnika, Alexisa Sancheza. Brak przedłużenia umowy z Mesutem mógł wprowadzić ogromny niepokój wśród całej drużyny, ale również i kibiców. Oezil otrzymał zatem bardzo atrakcyjny kontrakt, na mocy którego został najlepiej opłacanym graczem w zespole (mówi się o 350 tys. funtów tygodniowo).
Od momentu związania się z „Kanonierami” na dłużej, Mesut Oezil jest cieniem piłkarza z poprzednich sezonów. Były reprezentant Niemiec co prawda miewa dobre okresy gry (jak chociażby wrzesień i październik 2018), lecz przez ostatnie ponad 1,5 roku, 31-latek znacznie częściej zalicza bardzo słabe występy.
Nigdzie się nie rusza
Nic dziwnego, że zarząd Arsenalu razem ze sztabem szkoleniowym najchętniej pożegnałby się z piłkarzem. Problem w tym, że sam Mesut Oezil nie zamierza nawet myśleć o wyprowadzce z Londynu. Zawodnik przyznał to w ostatnim wywiadzie dla „The Athletic” – Nie myślę o odejściu. Mam kontrakt, który obowiązuje do lata 2021 roku. Zamierzam go wypełnić. Bardzo dokładnie przemyślałem moment podpisania nowej umowy. To była jedna z najważniejszych decyzji w mojej karierze. Nie myślałem, by zostać tu tylko na rok czy dwa. Chciałem napisać pewną historię, a klub myślał podobnie. Trzeba przetrwać trudny okres, taki jak mam teraz. Nie jest to powód, by uciekać. Zostaję do 2021 roku.
W sezonie 2018/2019, Mesut Oezil zagrał tylko w dwóch meczach. 31-latek pojawił się w pierwszym składzie na mecz z Watfordem (zremisowany 2-2 po bardzo kiepskim występie „Kanonierów) oraz zagrał od pierwszych minut w rywalizacji z Nottingham w ramach Carabao Cup.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!