„Moim marzeniem jest gra w Milanie” – Tiemoue Bakayoko nie chce ruszać się z Serie A!

Jeszcze kilka miesięcy temu, Tiemoue Bakayoko był krytykowany przez wszystkich kibiców Milanu. Francuski pomocnik bardzo kiepsko wszedł do nowego zespołu. Otwarcie mówił o tym trener włoskiego klubu, Gennaro Gattuso. Obecna sytuacja piłkarza jest zupełnie inna. 24-latek powoli staje się kluczowym elementem środka pola „Rossoneri”.

Fala krytyki, jaka spłynęła na Bakayoko po pierwszych spotkaniach w barwach Milanu była ogromna. Wiele osób związanych z włoskim klubem zaczęło zastanawiać się, co ten piłkarz w ogóle robi w tym zespole. Podobne zdanie na ten temat miał Gennaro Gattuso. Włoch jasno dał do zrozumienia, że przed zawodnikiem „The Blues” mnóstwo pracy. Patrząc na ostatnie występy Francuza, Tiemoue wziął się do roboty.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

Bakayoko kompletnie nie przypomina piłkarza z meczów sierpniowych lub wrześniowych. Przy obecnej sytuacji „Rossoneri” w pomocy (kontuzje Bonaventury oraz Biglii), 24-latek wyrósł na lidera środka pola. Kibice włoskiego zespołu o wiele bardziej cenią piłkarza Chelsea, aniżeli Francka Kessiego, na którego aktualnie narzeka się najwięcej.

Jasny cel

Taki obrót spraw spowodował, iż w mediach zaczęto coraz częściej dyskutować na temat wykupu Francuza przez Milan. Warto zaznaczyć, że zespół z Serie A może sprowadzić Tiemoue Bakayoko na zasadzie transferu definitywnego po zakończonym sezonie. Klub musi wyłożyć pieniądze opiewające na około 31 milionów funtów. Na temat pozostania w Mediolanie wypowiedział się sam piłkarz – Słowa Leonardo dotyczące mojego wykupienia? Słyszałem co powiedziałem, ale nie jestem odpowiednią osobą, by o tym mówić. To sprawa między Milanem, a Chelsea. Tak czy inaczej, moim marzeniem jest gra w Milanie.

Jest to myśl, który tkwi w moim umyśle. Trzeba jednak pamiętać, że mam kontrakt z Chelsea. Co muszę zrobić, by Milan mnie wykupił? Nie wiem. Chcę zakończyć sezon w czołowej czwórce. Potem będzie czas na przemyślenie całej sprawy. 

Kwota odnośnie wykupu Francuza nie jest wygórowana. Jeśli Bakayoko utrzyma swoją dobrą dyspozycję, do z pewnością przedstawiciele włoskiego zespołu zaczną poważnie zastanawiać się na temat transferu definitywnego.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

 

Komentarze

komentarzy