Piłkarscy eksperci w Anglii dość często wygłaszają nieszablonowe opinie, z którymi niejednokrotnie można polemizować. Wczoraj jednak Phil Neville postanowił przekroczyć pewną granicę i wygłosić dosyć dziwną krytykę w stronę piłkarzy Arsenalu oraz Manchesteru United.
Wczorajszy mecz na Emirates pomiędzy Arsenalem a Manchesterem United przyniósł wiele emocji. „Kanonierzy” pewnie pokonali „Czerwone Diabły”, dzięki czemu powrócili do walki o TOP4. Przed meczem piłkarze obu drużyn, tak jak mają to w zwyczaju, przywitali się ze swoimi rywalami, których znają między innymi z reprezentacji bądź z poprzednich klubów. Takie gesty skrytykował jednak Phil Neville obecnie ekspert telewizyjny, a kilkanaście lat temu zawodnik Manchesteru United. Według byłego zawodnika, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, tym bardziej w obliczu historii. Do dziś kibice Premier League pamiętają między innymi o starciach słownych w tunelu pomiędzy Royem Keane’em a Patrickiem Vieirą, kiedy to obaj panowie pełnili funkcję kapitanów obu drużyn.
Anglik zarzucił dzisiejszym piłkarzom, że nie skupiają się dostatecznie na meczu: – Dla mnie to nonsens. Spójrzcie, co robi przed meczem Wayne Rooney – patrzy przed siebie, jest całkowicie skupiony. Nie wymienia się z rywalami żadnymi czułościami. Nazywam to starą szkoła futbolu – zaczyna Neville.
Najbardziej oberwało się Nacho Monrealowi: – Monreal zapewne uważa, że idzie na chrzest, nie na mecz piłki nożnej. Nie mogę sobie wyobrazić, aby Martin Keown dziesięć lat temu w tunelu na Highbury wymieniał się uściskami, nawet z kolegami z reprezentacji. Nie ma znaczenia, czy znasz tych zawodników – przed meczem musisz być całkowicie skoncentrowany.
Z odpowiedzią od razu ruszył mu wspomniany Keown: – Nie mogę się z tym zgodzić. To jest nowoczesny futbol i tak zachowują się teraz wszyscy piłkarze. Dopóki wszystko wygląda dobrze na boisku pod tym kątem, jest to dla mnie normalne. Mimo to nienawidziłem tego, głównie kiedy francuscy piłkarze z przeciwnych drużyn tak dobrze się dogadywali przed meczem.
Z pewnością gracze obu ekip nie różnili się od swoich poprzedników. Od wielu lat praktykuje się takie zachowanie w tunelu przed meczem, a nawet po meczu, kiedy to klubowi rywale wymieniają się uściskami (między innymi Petr Cech wczoraj przywitał się także ze swoim byłym menedżerem w Chelsea – Jose Mourinho) i żartują między sobą. Jednak tym razem Neville postanowił to skrytykować, jakby to było coś kompletnie nowego i oderwanego od codzienności.
