Już za miesiąc rozpocznie się zimowe okienko transferowe. Czy fani United mogą jednak oczekiwać spektakularnych transferów? Ostatnie słowa Jose Mourinho raczej tego nie przewidują.
Portugalczyk przed dzisiejszym meczem ze Southampton starał się wytłumaczyć, jak obecnie wygląda rynek transferowy dla United. „The Special One” wierzy, że czasy, kiedy Manchester United był w stanie skupować najlepszych graczy już dawno minęły.
Co ciekawe, 55-latek jako przykład klubu, do którego zmierza jego drużyna na rynku transferowym podaje Tottenham. Tak, tę samą drużynę, której jeszcze 10 lat temu Fergsuon zabrał Berbatova oraz Carricka.
– Wiem, że musimy działać lepiej na rynku transferowym, ale jedną rzeczą jest lepsza praca, a drugą porównanie naszych obecnych możliwości do przeszłości. Nie tylko dlatego, że Manchester United był kiedyś fantastyczny, ale z powodu dużej różnicy w stosunku do innych. Rynek transferowy jest bardzo trudny, chyba że kluby chcą pójść na to, co ja nazywam szalonymi liczbami. Nie masz szans na rynku, chyba że zaczniesz wydawać astronomiczne kwoty. Alternatywą jest pozyskiwanie graczy „drugiego poziomu”, ale na nich nadal musisz wydawać sporo pieniędzy.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
– Podam przykład, który mam nadzieję jest bardzo dobry. Czy Manchester United dzięki swojej historii jest większym klubem niż Tottenham? Z całym szacunkiem dla „Spurs”, ponieważ bardzo ich cenię, myślę, że każdy powiedziałby „tak”. Drugie pytanie. Czy możesz aktualnie kupić najlepszych graczy Tottenham? Nie, ponieważ ich nie sprzedają. Oczywiście są tak potężni, że mogą powiedzieć „nie”. Kilka lat temu, kto był ich najlepszym graczem? Michael Carrick. A kilka lat później? Berbatov. Czy możemy w tym momencie zabrać takich graczy jak Kane, Alli, Eriksen czy Son? Nie. Więc kto jest teraz potężniejszy? Oni czy my? – pyta Jose.
Mourinho zapytany o zimowe cele transferowe, chyba nie musiał odpowiadać dziennikarzom na to pytanie. Gdy poruszony został temat zakupu Toby’ego Alderweirdeld, odparł.
– Łatwiej jest powiedzieć, że nie możemy kupić Edena Hazarda czy Sergio Aguero, niż mówić o pewnych nazwiskach, gdzie mamy jakieś szansę. Szczerze mówiąc nie sądzę, że kogoś zakontraktujemy. Jeśli to zrobimy, będzie to zapewne tylko jeden zawodnik.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
