Po świetnych dwumeczach z Realem Madryt i Juventusem, Ajax tym razem stanie w szranki z Tottenhamem. W walce o finał Champions League podopieczni Mauricio Pochettino będą musieli sprostać rywalowi, który prezentuje podobny styl gry. Według Jose Mourinho może to zgubić argentyńskiego menedżera i jego ekipę.
Młoda drużyna Erika Ten Haga przypomina dawne zespoły Ajaksu, które występowały pod szyldem futbolu totalnego. Dzięki niemu Holendrzy w latach 70-tych aż trzykrotnie zdobywali Puchar Europy. Po wielu latach historia może się powtórzyć. Przeszkodzić im w tym mogą „Koguty”, ale zgodnie z opinią „The Special One”, potrzebna zmiany pewnej filozofii.
– Moim zdaniem Juventus to kolejny zespół, który pozwolił Ajaksowi grać futbol, jaki preferują. Do tej pory nikt tak naprawdę ich nie szanował i pozwalał im występować tak jak chcą. Mają fantastycznych młodych zawodników z odrobiną doświadczenia, którego nie mieli kilka lat temu, przykładowo wówczas gdy starliśmy się z nimi w finale Ligi Europy.
Były menedżer Manchesteru United wspomniane spotkanie rozegrał wspaniale pod kątem taktycznym, pokonując holenderski zespół 2:0. Portugalczyk stłamsił swoich rywali, zmieniając swój system gry, który uzależniony był od posyłania wysokich piłek na swoich zawodników.
– Podarowaliśmy im mecz, którego nie chcieli dostać. Po spotkaniu narzekali na wiele rzeczy, w tym na Marouane’a Fellainiego czy na naszą fizyczność. Kompletnie nie mogli sobie z nami poradzić. Grając przeciwko Ajaksowi w sposób, jaki oni chcą, istnieje wielkie ryzyko, że będą lepsi od ciebie.
– Jeśli Ajax awansuje do finału, Liverpool lub Barceloną będą w stanie ich pokonać narzucając własny styl, ponieważ oba te zespoły mają sporo jakości.