Mourinho znowu zaczepia Conte. Portugalczyk zarzuca mu brak szacunku

Jose Mourinho i Antonio Conte

Jose Mourinho wyjątkowo nie przepada za Antonio Conte – oczywiście z wzajemnością. Po burzliwym czasie w Premier League, obaj panowie po raz kolejny się zetknęli. Tym razem kością niezgody okazał się Christian Eriksen, którego transfer do Mediolanu wydaje się coraz bardziej prawdopodobny. 

Portugalczyk jak widać nie zapomniał o dawnej scysji i doskonale wykorzystał pytanie dziennikarza związane z 27-letnim pomocnikiem. Eriksen z powodu wygasającego kontraktu jest bardzo blisko odejścia ze „Spurs” jeszcze podczas obecnego okienka transferowego. Włoskie media informują, że problemem nadal pozostaje cena, ponieważ Londyńczycy oczekują za swojego piłkarza około 20 milionów funtów, podczas gdy Inter proponuje około 12.

Głos w sprawie tego transferu kilka dni temu zabrał Conte, który stwierdził:

– Eriksen? Musimy interesować się zawodnikami, którzy  posiadają odpowiednią jakość i kończą im się umowy.

Na odpowiedź Mourinho nie musieliśmy długo czekać.

– Conte jest bardzo przekonany, że Eriksen trafi do jego klubu. My jako menedżerowie nie powinniśmy rozmawiać o zawodnikach innych klubów, dopóki nie staną się naszymi graczami z powodu szacunku do tych zespołów. Pytaliście mnie o Gedsona Fernandesa, odkąd to nazwisko pojawiło się w mediach. Dopóki nie podpisał z nami umowy, nie omawiałem tego tematu. Jeśli Inter jest pewny siebie, to powinien złożyć ofertą, która jeszcze do nas nie wpłynęła. Więc kiedy widzę ludzi mówiących o tym transferze, zwłaszcza osoby odpowiedzialne za klub, jestem trochę zaskoczony.

Jak widać pewne zażyłości z przeszłości nadal tkwią w Portugalczyku. Za czasów pobytu w Premier League Conte nazwał Mourinho fałszywym człowiekiem, po tym jak Jose przypomniał o zarzutach dotyczących ustawiania meczów, które ostatecznie doprowadziły do zawieszenia Włoch. Takich słownych wojenek było oczywiście wiele i mamy wrażenie, że na tym nie koniec.