Nadchodzą lepsze czasy dla Wkry Żuromin. Jest kasa za Teodorczyka!

_xpktkqturbxy9inwjmy2y0zmexmtqwngq3mjuwyjvmnwvjywu2mjqyzi5qcgvnkzmczqnsaa

Happy endem zakończył się proces między macierzystym klubem Łukasza Teodorczyka a Dynamem Kijów. Dzięki pomocy PZPN-u drużyna z okręgówki może teraz spokojnie egzystować przez co najmniej trzy lata. To tylko pokazuje piękno piłki nożnej i fakt, że walka to nieodłączny element futbolu – czy to na boisku, czy w prezesowskich gabinetach.

Wychowanek Wkry Żuromin latem 2014 za kwotę ok. 4 milionów euro przeniósł się z Lecha Poznań do Dynama Kijów. Malutkiemu klubowi z mazowieckiej okręgówki należało się 2,5 % tej kwoty, ale przez długi czas jej nie otrzymali, a w dodatku nie było jakiegokolwiek dialogu pomiędzy obiema stronami. Działacze z Żuromina byli w o tyle trudnej sytuacji, że klubu nie było nawet stać na wytoczenie procesu w FIFA. Z pomocą przyszedł jednak PZPN, który w imieniu klubu nawiązał kontakt ze światową centralą, a wcześniej wraz z klubem wysyłał wiadomości do włodarzy Dynama. Po ponad dwóch latach batalii udało się z powodzeniem tę sprawę sfinalizować. Ukraiński klub musi przelać na konto Wkry 125 590 euro, czyli jakieś 550 000 zł.

Chyba nie trzeba tłumaczyć, jak duże to pieniądze dla klubu z Żuromina. Wystarczy tylko wspomnieć, że ich roczny budżet to ok. 187 000 zł, z czego 80% wykłada gmina. Należne środki pozwolą więc żurominianom spokojnie egzystować przez prawie trzy lata! A to jeszcze nie koniec profitów związanych z największym wychowankiem Wkry. Klub już może się ubiegać o procent od wypożyczenia Teo do Anderlechtu, którego koszt to milion euro.

Takie sytuacje są dowodem na to, że futbol to piękny sport, który nie pozwala zapominać o korzeniach. Klub, który ukształtował Teodorczyka, jakiego dziś możemy oglądać, teraz może zbierać obfite plony. Przez ostatnie popisy napastnika już został mocno rozsławiony i o Wkrze wspomina się nie tylko w polskich mediach i to nie tylko w kontekście miejsca, w którym polski snajper stawiał pierwsze kroki w futbolu. Dochodzi też aspekt premii, jak ekwiwalent za wyszkolenie, czy pewny procent od przyszłych transferów. Te 125 tysięcy to przecież dla Dynama grosze, a dla takiego klubiku jak Wkra to potężny zastrzyk gotówki. No i wreszcie – sam piłkarz nie zapomina o swoich początkach. Wielokrotnie wspierał już zespół w codziennym  funkcjonowaniu, fundując m.in. komplet strojów.

Realny termin wpłaty od Ukraińców to koniec tego roku. W 2017 Wkra wkroczy więc z kopyta i mówi się, że wspomniane pieniądze w znacznej części przeznaczy na szkolenie młodzieży. W Żurominie działają więc, jak widać mądrzy ludzie, którzy zdając sobie sprawę, że tym właśnie sposobem po latach wzbogacili klub o ładną sumkę, zapewniając mu spokojne życie na najbliższe lata.

forbet728x90

Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!

Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.

Więcej informacji na temat nowego bukmachera. 

fot. zuma press

Komentarze

komentarzy