„Zapuść wąsy dla jaj” – to hasło przez najbliższe tygodnie znów będzie rozbrzmiewało głośniej. Choć, na pozór, akcja Movember z futbolem ma wspólnego niewiele, w tym właśnie środowisku jest mocno promowana. Do Polski trafiła stosunkowo późno, ale, głównie dzięki dziennikarzom Canal+, dziś nie sposób jej nie zauważyć.
Sama akcja miała swój początek w 2004 roku, do świata piłki trafiła po kilku latach, a do Polski – jesienią 2013. Właśnie wtedy po raz pierwszy na antenie Canal+ mogliśmy zauważyć dziennikarzy z dorodnymi wąsami. Nosili je wszyscy, przy okazji namawiając do przyłączenia się trenerów, zawodników czy kibiców.
Movember nie polega jednak na samym posiadaniu zarostu. Sam wąs to symbol, a celem jest nagłaśnianie problemów zdrowotnych wśród mężczyzn, przede wszystkim nowotworów. Pomyślicie, co z tego, że ktoś się nie ogoli, przecież to nikomu nie pomoże. Skoro tak, to co powiecie na to?
Witam Marcinie, Nie wiem czy to jest Twój profil prawdziwy czy nie lecz muszę to napisać. Twoje Wąsy uratowały mi prawdopodobnie życie za co bardzo ci dziękuje. Trzy tygodnie temu 29.11.2013 r podczas oglądania Canal + zacząłem zastanawiać się dlaczego Ty i twoi koledzy nosicie wąsy. Poczytałem o całej akcji i postanowiłem wykorzystać ostatni dzień urlopu, żeby pójść do lekarza i sie zbadać. Co sie okazuje miałem nowotwór jądra który został usunięty 04.12.2013. Na dzień dzisiejszy czekam na dalsze zalecania lekarzy natomiast rokowania mam bardzo dobre. Być może jestem jedną osobą która przez wasza akcję sie zbadała ale jak widać warto robić takie akcję chociażby dla jednej osoby. Jak wyzdrowieje w 100% to na pewno osobiście udam sie waszej siedziby Podziękowania. Pozdrawiam Serdecznie, Wojciech.
Powyższego maila otrzymał trzy lata temu (czyli już podczas pierwszej edycji!) Marcin Rosłoń, dziennikarz i komentator Canal+, jeden z głównych propagatorów całej akcji w piłkarskim środowisku w Polsce. Jak widać, opłaca się, udało się przecież uratować czyjeś życie.
Skoro już wiemy, że Movember spełnia swe założenia, prześledźmy, w jaki sposób o nim usłyszeliśmy. Kto promował „zapuszczanie wąsów dla jaj”?
Podczas jednego z programów Sky Sport z niecodziennym wąsem zaprezentował się Michael Owen, kiedyś bardzo wielka postać angielskiej piłki, dziś ekspert.
Za ciosem poszli też obecni piłkarze. Ci ze Stoke…
… oraz Ci z Hull. I nie tylko na twarzach (podobne reklamy na koszulkach nosili zawodnicy szkockiego Motherwell).
Jak można zauważyć na początku tekstu, dziennikarze Canal+ promowali Movember nie tylko w studiu, ale też w mediach społecznościowych.
Movember Dzień 10.Pamiętajcie panowie o wąsie a zwłaszcza badaniu!Na http://t.co/unfImrtGM9 znajdziecie adresy klinik pic.twitter.com/YXVx6svaKn
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) November 10, 2014
Teraz znów zachęcają.
Zostawiam Was tu z @TwaroTwaro Może go przekonacie że warto zaangażować sie i w tym roku w #movember Może dołączą tez piłkarze?trenerzy? pic.twitter.com/s5USnuRFnu
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) October 27, 2016
Zbliża się listopad, który wszystkim szczególnie kojarzy się ze świętem zmarłych. Sprawmy, żeby zaczął też kojarzyć się z Movember. Zapuśćmy wąs! Ty też to zrób i pochwal się w komentarzu, oznaczając zdjęcie hashtagiem #Movember i #zapuśćwąsydlajaj.
Dla naszych czytelników zaplanowaliśmy coś ciekawego. Jeśli chcesz włączyć się w akcję, to zrób sobie odpicowaną fotkę i dodaj wyżej wymienione hashtagi. Później poinformuj nas o tym w wiadomości prywatnej lub wklej zdjęcie na naszej tablicy. Opcjonalnie możesz nas oznaczyć przy wrzucaniu fotki na fejsie lub Twitterze. Dla najbardziej kreatywnego i odjechanego zgłoszenia mamy nagrodę – Smart Watch firmy MYKRONOZ. Nie wykluczamy nagród pocieszenia.
Do dzieła!
