To było moje marzenie – takimi słowami Eden Hazard opisywał swoje przenosiny do Madrytu. Belg w końcu zrealizował swój piłkarski cel, dołączając do ekipy „Królewskich”. Tym bardziej z pewnym niedowierzaniem spoglądaliśmy na sylwetkę 28-latka w trakcie pierwszych treningów w nowej drużynie. Hazard podczas jednego z ostatnich wywiadów wyjawił, iż rzeczywiście na starcie przygotowań miał nadwagę.
Zdjęcia Edena Hazarda z pierwszych treningów czy meczów towarzyskich obiegły cały, piłkarski świat. Nikt nie miał wątpliwości, iż u Belga pojawił się przysłowiowy brzuszek. Nie był to jednak sensacyjny widok, jeżeli wzięlibyśmy pod uwagę przeszłość 28-latka. Hazardowi zdarzało się wracać do Chelsea po wakacjach z lekką nadwagą.
Tym razem sytuacja była inna, gdyż Eden Hazard zmienił klub. Zasilił wymarzony Real Madryt. Z tego też powodu, trudno było uwierzyć, że zawodnik pozwolił sobie na delikatne zaniedbanie przed rozpoczęciem treningów z nową ekipą.
Podczas rozmowy z L’Equipe, belgijski piłkarz przyznał, iż rzeczywiście miał nadwagę – To była prawda. W momencie, gdy jestem na wakacjach, to jestem na wakacjach. W innym wypadku nigdy nie miałbym czasu dla siebie. Mając 18 lat, gdy jeszcze grałem w Lille, ważyłem 72 lub 73 kilo. Przy zwiększeniu masy mięśniowej waga dobiła do 75 kilo. W te wakacje było już 80 kilo. Wszystko straciłem jednak w dziesięć dni.
Dobry wpływ na zawodnika miał szkoleniowiec zespołu Zinedine Zidane – Pierwsze dwa, trzy miesiące w Realu Madryt przebiegły nie po mojej myśli. Zidane powiedział mi jednak, że mam zachować spokój. Kiedy przechodzi obok zawodników można odczuć, że kocha swoich piłkarzy. Cała drużyna jest zadowolona, że ma takiego trenera.
Hazard odniósł się także do spekulacji, które łączyły go w przeszłości z PSG – Zawsze odmawiałem. Sytuacja była bowiem bardzo klarowna. Jeżeli zdecydowałbym się na powrót do Ligue 1, dołączyłbym ponownie do Lille.