Neymar? Barcelona powinna pluć sobie w brodę

Neymar

Latem media kompletnie oszalały na punkcie kolejnych doniesień związanych z Neymarem. Ostatecznie Brazylijczyk pozostał w PSG i już pierwsze kolejki w Ligue 1 pokazują, że Barcelona popełniła błąd.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Dwa mecze i dwie decydujące bramki. Brazylijczyk w fenomenalnym stylu rozpoczął sezon w PSG po tym jak niemalże przez cały sierpień jego przyszłość w Paryżu stała pod znakiem zapytania. Wszystko oczywiście mogłoby potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nie to, że mistrz Hiszpanii składał niezadowalające oferty dla francuskiego klubu. Z perspektywy czasu władze „Dumy Katalonii” mogą pluć sobie w brodę.

27-latek tydzień temu zapewnił trzy punkty swojej drużynie w doliczonym czasie gry przeciwko Strasbourgowi. Wczoraj również w końcowym minutach spotkania wyrwał komplet oczek Lyonowi. Trzeba przyznać, że wejście w ten sezon ma doprawdy niezwykłe. Po meczu Thomas Tuchel przyznał, ze forma jego podopiecznego wcale nie jest dla niego zaskoczeniem: – To jego praca. Jest tutaj, aby strzelać gole i być decydującym zawodnikiem o wyniku spotkania. To cały Neymar. Spodziewam się po nim tego za w każdym meczu. Ba, wymagam tego od niego.

Mimo to ostatnie wydarzenia związane z kibicami, którzy wywieszali obraźliwe banery na jego temat, mogły z pewnością podburzyć pewność siebie niejednego piłkarza. Tymczasem reprezentant Brazylii kompletnie to olał i ucisza ultrasów PSG kolejnymi cudownymi trafieniami.

Z zazdrością na to wszystko patrzą na Camp Nou. W obliczu problemów ze skutecznością Griezmanna oraz Suareza, Neymar byłby idealnym uzupełnieniem dla ofensywy Ernesto Valverde. Leo Messi nie zawsze jest w stanie w pojedynkę wygrać mecz, a pomoc dobrze znanego mu napastnika PSG byłaby dla niego sporym ułatwieniem.

Póki co na tej sytuacji najbardziej wygrywa Neymar. Brazylijczyk powinien jak najszybciej zapomnieć o letniej sadze transferowej i skupić się na grze, co sądząc po ostatnich występach, udało mu się zrobić w najlepszy z możliwych sposobów. Zdajemy sobie sprawę, że plotki na temat odejścia do Barcelony oraz Realu Madryt wrócą już w styczniu bądź czerwcu. Do tego czasu jednak musi na chwilę przeprosić się z fanami mistrza Francji, najlepiej zdobywając przy tym kolejne punkty dla swojej drużyny.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy