Wygwizdany pomimo zdobycia czterech bramek. Neymar nie pobaluje długo w Paryżu?

Neymar
Neymar

Wczorajszy mecz PSG z Dijon teoretycznie okazał się popisem jednego aktora. W praktyce pomimo zdobycia czterech bramek oraz zaliczeniu dwóch asyst, Neymar został wygwizdany przez kibiców Paryżan. O co dokładnie poszło?

Sympatycy PSG mieli za złe Brazylijczykowi, że ten nie podarował rzutu karnego dla Edinsona Cavaniego. Urugwajczyk jeśli trafiłby jedenastkę w 82. minucie spotkania, zostałby najskuteczniejszym strzelcem w historii klubu. Cala sprawa jest na tyle elektryzująca, że mowa tutaj o jedenastce, którą 30-letni napastnik sam sobie wywalczył.

Reakcja tłumu spowodowała, że Neymar po zakończeniu meczu był mocno poirytowany. W jego obronie stanęli także jego koledzy: – Rozumiem rozczarowanie fanów, ale uważam to za haniebne zachowanie. Jeśli go wygwizdujesz po czymś takim, dlaczego kiedy mija kilku obrońców i zdobywa gola cieszysz się z jego bramek? – zapytał retorycznie obrońca Paryżan Thomas Meunier.

Przypomnijmy, że nie jest to pierwszy raz, kiedy sytuacja związana z wykonawcą rzutu karnego powoduje problemy w szatni PSG. Jednak ta ostatnia kontrowersja, według hiszpańskich mediów, coraz to bardziej skłania Neymara ku odejściu do Realu Madryt. Na pierwszy rzut oka taki scenariusz wydaję się doprawdy dziwny, ale każde takie kontrowersyjne zachowanie związane z 25-latkiem, może go do tego pomysłu tylko i wyłącznie przybliżać.

Fortuna: Odbierz 100 zł na zakład bez ryzyka lub 20 zł ZA DARMO + bonus od depozytu do kwoty 400

Komentarze

komentarzy