Niechlubna seria przerwana. Gareth Bale w końcu trafił do siatki w lidze!

Gareth Bale
Gareth Bale

Kibice Realu przed startem sezonu zadawali sobie jedno główne pytanie – kto zastąpi w drużynie Cristiano Ronaldo? Według wielu sympatyków madryckiego zespołu, faworytem do tej roli był Gareth Bale. Walijczyk pomimo nie najgorszych statystyk, zawodził ostatnio przede wszystkim w lidze. Dzięki trafieniu w meczu z Huescą, Bale przerwał bardzo niechlubną serię w LaLiga. 

Początek rozgrywek mógł dawać nadzieje kibicom, że Gareth Bale będzie w stanie zastąpić Portugalczyka. Ofensywny piłkarz Realu w trzech pierwszych ligowych starciach strzelił trzy bramki, po jednej w każdym meczu. Dodatkowo kilka dni po wznowieniu klubowych zmagań, wywołanych przerwą reprezentacyjną, Walijczyk trafił do siatki w rywalizacji z Romą.

Bale, podobnie jak cała drużyna, po spotkaniu z włoskim zespołem, zaczął spisywać się znacznie gorzej. Wystarczy powiedzieć, że od meczu z Espanyolem, rozegranym 22 września do starcia z Pilzno 23 października, „Królewscy” nie wygrali żadnego spotkania, remisując zaledwie w jednej rywalizacji. Z tego też powodu, Julen Lopetegui pożegnał się z madrycką drużyną, a Hiszpana zastąpił na ławce trenerskiej Santiago Solari.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Mimo iż argentyński szkoleniowiec poprawił nieco wyniki Realu, to nowy trener nadal nie mógł znaleźć recepty na niemoc strzelecką Bale’a w lidze. Garethowi udało się strzelił dwie bramki w Lidze Mistrzów, jednakże nadal w LaLiga Walijczyk był bezradny. Przełom nastąpił w niedzielnym starciu „Królewskich” z najsłabszą drużyną, czyli Huescą.

Nikt w Madrycie nie zakładał innego scenariusza niż zwycięstwo Realu. Huesca to ewidentnie najgorsza drużna w pierwszej lidze, co potwierdza bilans spotkań. Zaledwie jedno wygrane spotkanie, cztery remisy i aż dziesięć porażek powodują, że beniaminek LaLiga zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Niemoc strzelecka przełamana

Obserwując jednak niedzielną rywalizację, trudno było zauważyć ogromną różnicę między zespołami. Choć „Królewscy” wyszli na prowadzenie po golu właśnie Garetha Bale’a w 8. minucie spotkania, to starcie tych ekip było bardzo wyrównane. Co więcej, to właśnie Huesca wykreowała sobie więcej okazji do strzelenia bramki, natomiast jednym z najlepszych piłkarzy Realu na boisku był Thibaut Courtois. Wychwalanie bramkarza w meczu z najgorszą drużyną ligi jest pewnym powodem do wstydu dla zawodników Realu.

Ostatecznie „Królewscy” dowieźli skromne zwycięstwo, a jedyną bramkę dla madryckiego zespołu strzelił Gareth Bale. Być może ważna bramka walijskiego zawodnika wpłynie na jego występy w LaLiga.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!