Klub pokroju Manchesteru United na przestrzeni wielu lat przyzwyczaił swoich kibiców do regularnych zwycięstw na wyjeździe. Obecny zespół „Czerwonych Diabłów” zupełnie nie przypomina ekipy sprzed dekady. Nie mówimy tutaj tylko o kwestiach kadrowych. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera nie potrafią wygrać spotkania na wyjeździe od kilku miesięcy. Kiedy w końcu przełamie się drużyna z Old Trafford?
6 marca 2019 roku – data szczególna dla Manchesteru United. Po pierwsze, angielski zespół pokonał na wyjeździe PSG 3-1, gwarantując tym samym sobie grę w 1/4 finału Ligi Mistrzów. Po drugie, była to ostatnia wygrana na obiekcie przeciwnika tego klubu (pomijając oczywiście mecze przedsezonowe). Minęło grubo ponad sześć miesięcy, a sympatycy „Czerwonych Diabłów” nadal czekają na triumf swojej ekipy na wyjeździe.
Cierpliwość kibiców pewnie powoli się kończy. Manchesterowi United zwyczajnie nie przystoi notować tak wstydliwą serię. Nie mamy wątpliwości, że kiedyś w końcu te mecze bez zwycięstwa będą miały swój kres. Pozostaje jednak fundamentalne pytanie, kiedy?
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, pierwszą okazję „Czerwone Diabły” będą miały już 3 października w spotkaniu rozgrywanym w ramach 2 kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Manchester United uda się do Holandii, by rozegrać mecz z AZ Alkmaar. Biorąc pod uwagę notowania bukmacherów, większe szanse na zwycięstwo będą mieli goście. Ekipa z Eredivisie udowodniła jednak, że w europejskich rozgrywkach radzi sobie bardzo dobrze. Zespół zremisował w wyjazdowej potyczce z Partizanem, mimo że Holendrzy grali od 27. minuty w osłabieniu.
Jak nie w Lidze Europy, to może w Premier League? Tuż po czwartkowym spotkaniu w LE, Manchester United rozegra kolejny wyjazdowy mecz. Tym razem w lidze z Newcastle. „Sroki” po odejściu Rafaela Beniteza radzą sobie bardzo przeciętnie. Z dorobkiem pięciu punktów zespół zajmuje 17. lokatę. Jest to ostatnia pozycja gwarantująca utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na papierze, „Czerwone Diabły” mają odpowiednie argumenty, by pokonać Newcastle w starciu na St. James Park.
Do końca października, zespół z Old Trafford przy ewentualnym fiasku będzie mieć jeszcze dwie okazje na wyjazdowe zwycięstwo. Raz w Lidze Europy, raz w Premier League. W europejskich rozgrywkach „Czerwone Diabły” rozegrają spotkanie z Partizanem, natomiast w lidze zmierzą się z Norwich. W obu przypadkach Manchester United z pewnością byłby częściej wskazywany na zwycięzce potyczki.
Terminarz zespołu Ole Gunnara Solskjaera sugeruje, że Manchester w końcu zakończy niechlubną serię. Brak jakiegokolwiek zwycięstwa w czterech wspomnianych spotkaniach będzie prawdziwą katastrofą dla tej drużyny.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
