Niechlubny „wyczyn” Huddersfield. Tak słabego zespołu w Premier League dawno nie było!

fot. copa90

Od lat Premier League kojarzą się z rozgrywkami, w których występują zespoły na pewnym poziomie. Porównując inne ligi, w Anglii rzadko zdarzają się tak diametralne różnice między zespołami środka, a dolnej części tabeli. W tym sezonie pojawił się taki wyjątek. Jest nim zespół Huddersfield.  „The Terriers” po wczorajszej porażce z Crystal Palace, już 30 marca pożegnali się z najwyższą klasą rozgrywkową. Dawno nie byliśmy świadkami takiej sytuacji. 

Już przed startem sezonu, ekipa Huddersfield była wymieniana jako jeden z kandydatów do spadku. Klub z John Smith’s Stadium nie wykonał wielkich operacji w trakcie letniego okna transferowego, sprowadzając do zespołu takich piłkarzy jak Kongolo, Diakhaby czy Sobhi. Łącznie drużyna wydała nieco ponad 50 milionów euro. Dla porównania, zarówno Fulham, jak i Wolverhampton przeznaczyli na transakcje ponad 110 milionów euro.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Wyniki „The Terriers” nie zaskakiwały. Do nowego roku, klub wygrał zaledwie dwa spotkania w lidze. Były to rywalizacje ze wspomnianymi beniaminkami Premier League. W połowie stycznia, zespół przeżył prawdziwy cios. Ekipę opuścił główny autor sukcesów drużyny, David Wagner. Po zrezygnowaniu szkoleniowca z funkcji trenera, nikt nie miał wątpliwości, że Huddersfield pożegna się z hukiem.

Zaskoczyć może trochę fakt, jak szybko jesteśmy świadkami porażki tego zespołu. Już od 30 marca kibice „The Terriers” muszą żyć ze świadomością, iż jest to ostatni sezon zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej (przynajmniej na jeden rok). Szybciej z rywalizacją w Premier League pożegnali się zawodnicy Derby County. „Barany” w trakcie sezonu 2007/2008 już 29 marca musiały pogodzić się z dotkliwą klęską.

Chociaż tyle

Wspomniany sezon był dla Derby wręcz tragiczny. Zespół zakończył rozgrywki z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie (była to wygrana z Newcastle), ośmioma remisami i dwudziestoma dziewięcioma porażkami. Bilans bramkowy klubu prezentował się następująco: 20 strzelonych bramek i aż 89 straconych goli. Sympatyków Huddersfield może nieco ratować fakt, iż ich ulubiona drużyna na pewno zakończy sezon w lepszym stylu (o ile można tak to określić). „The Terriers” udało się wygrać dwa spotkania, natomiast na swoim koncie, klub z John Smith’s Stadium ma czternaście oczek.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Komentarze

komentarzy