Niepewna przyszłość Jamesa. Kolumbijczyk odmówił transferu do jednej z lig

James Rodriguez (fot Marca.com)
James Rodriguez (fot Marca.com)

Latem Real Madryt czekają nie tylko wielkie wzmocnienia, lecz także wielkie czystki. „Królewscy” mają w planach bowiem pozyskać nawet 300 milionów euro ze sprzedaży kilkunastu piłkarzy, a jednym z nich jest James Rodriguez, który wróci po dwuletnim wypożyczeniu z Bayernu Monachium.

Pomimo aktywnej nadal klauzuli wykupu w wysokości około 40 milionów euro, mistrz Niemiec nie zdecyduje się raczej na wykup 27-latka. To powoduje, że ekipa ze stolicy Hiszpanii będzie zmuszona poszukać nowego kupca, ponieważ Zidane także nie widzi dla gwiazdy mundialu z 2014 roku miejsca w swoim zespole.

Wartość Jamesa w tej chwili szacuje się w granicach 70 milionów euro. Takie pieniądze mogłyby zapłacić jednak tylko kluby Premier League, ale sam piłkarz nie ma zamiaru przenosić się do Anglii. Umożliwia to szanse między innymi zespołom z Serie A, zwłaszcza Napoli, gdzie szkoleniowcem jest Carlo Ancelotti. To właśnie za rządów Włocha, pomocnik rozegrał najlepszy sezon w klubowej karierze.

Problemem będą oczywiście pieniądze. Klub z Neapolu zwyczajnie nie stać na tak wysoką opłatę za jednego zawodnika. Reprezentantem Kolumbii w przeszłości zainteresowanie wykazywał także Juventus, ale byłoby to oczywiście związane z odejściem Paulo Dybali. Argentyńczyk jednak nadal nie otrzymał konkretnej oferty, a jego ostatnie słowa mogą raczej wykluczać jakikolwiek transfer.

Saga transferowa związana z Jamesem zapewne potrwa jeszcze przez jakiś czas. Póki co piłkarz przygotowuje się do Copa America, która rozpocznie się już 14 czerwca.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!