Dość niespodziewanie Inter przegrał 1:2 mecz na własnym obiekcie z Bologną. Jednym z bohaterów gości został 18-letni Musa Juwara. Dla zawodnika z Gambii był to pierwszy gol w Serie A. Droga piłkarza do Bolonii poruszyła wielu.
Musa Juwara swoją przygodę z Bologną rozpoczął w lipcu ubiegłego roku, gdy przyszedł do ekipy U-19 z młodzieżowego zespołu Chievo. Do Włoch Juwara dotarł kilka lat wcześniej, a historia związana z podróżą 18-latka jest aktualnie poruszana przez wszystkie media.
Podróż na.. pontonie
Juwara przypłynął na Półwysep Apeniński w 2016 roku. Tak, nie ma żadnego błędu. Musa przypłynął do Włoch… na pontonie. Miał zaledwie piętnaście lat, nie znał zupełnie nikogo, nie miał w kraju żadnej rodziny.
Pierwsze chwile we Włoszech Juwara spędził w Ruoti, prowincji Potenza. Nieco później Musa odkrył najprawdopodobniej swój największy talent, czyli gra w piłkę. Pod skrzydła Gambijczyka wziął trener Vitantonio Summa, który został jednocześnie jego prawnym opiekunem.
Droga do Bolonii
Choć jego pierwszym klubem jest Chievo Verona, to nieco wcześniej Juwara wystąpił na specjalnym turnieju, w którym reprezentował barwy Torino Primavera. We wspomnianym pucharze, Musa zwrócił na siebie uwagę, zdobywając trzy gole w trzech meczach.
Potencjał zawodnika dostrzegli przedstawiciele Chievo. W młodzieżowym zespole klubu z Werony, 18-latek spisywał się bardzo dobrze. Nic dziwnego, że zawodnika za 500 tys. euro postanowiła wykupić Bologna.
Pierwszą szansę w Serie A, Juwara otrzymał w lutym tego roku, wchodząc na murawę w rywalizacji z Romą. Starcie z Interem było już piątym spotkaniem Musy w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech. To właśnie w potyczce z zawodnikami Conte, 18-latek zdobył swojego premierowego gola.