Wysoko opłacony transfer Neymara oraz zarobki Brazylijczyka spowodowały, że agenci najlepszych piłkarzy czołowych europejskich drużyn nie mają zamiaru przyglądać się temu procederowi z boku. Kolejnym chcącym więcej zarabiać jest między innymi Kevin De Bruyne.
Belg w tym sezonie jest kluczowym piłkarzem w talii Pepa Guardioli. Z tego względu agent zawodnika oraz klub mają już niebawem usiąść do rozmów nad nową umową, która byłaby odzwierciedleniem pozycji 26-latka na Etihad Stadium. Obecny kontrakt pomocnika wygasa dopiero w 2021 roku.
Według raportów „The Telegraph” Kevin inkasuje obecnie sześć milionów funtów rocznie. Biorąc jednak pod uwagę premie, ta suma wzrasta do ponad 15 milionów funtów. Mimo to taka gaża nie satysfakcjonuje przedstawiciela piłkarza, który zażąda podobnych zarobków, jakie otrzymuje w Paryżu Neymar. Mowa tutaj o tygodniówce na poziomie 600 tysięcy funtów.
Patrick de Koster, agent De Bruyne, po wczorajszym meczu zapytany o tę sytuację stwierdził: – W najbliższych miesiącach mamy zamiar spotkać się z Manchesterem City, aby dowiedzieć się o szczegółach nowej umowy. Jakie będzie wynagrodzenie Kevina? Nie mogę o tym powiedzieć, ale jeśli spojrzysz na sumy, jakie wypłaca PSG Neymarowi oraz Mbappe, możesz się domyślić – stwierdził Koster.
