Jednym z najgłośniejszych tematów ostatnich dni w piłce jest przyszłość Nicolasa Pepe. Piłkarz Lille opuści swój klub w trakcie letniego okna za ogromne pieniądze. Według doniesień mediów, 24-latek był już jedną nogą w Neapolu. Najnowsze raporty nieco zaprzeczają tej tezie, rzucając zupełnie nowy obraz na tę sprawę!
Kilka dni temu, Gerard Lopez potwierdził w rozmowie z mediami, iż klub zaakceptował cztery oferty za zawodnika. Tym samym, Nicolas Pepe otrzymał wolną rękę odnośnie wyboru nowego zespołu. Początkowo liderem w wyścigu o piłkarza z Wybrzeża Kości Słoniowej było Napoli.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
Agenci Nicolasa spotkali się nawet z przedstawicielami Napoli, by przedyskutować ewentualną przeprowadzkę gracza do Serie A. Wybór Pepe mógł zaskoczyć niektórych kibiców, gdyż 24-latka łączony z takimi zespołami jak Manchester United, PSG czy Bayern.
Nowe wieści odnośnie przyszłości zawodnika Lille podał Fabrizio Romano. Dziennikarz pracujący dla stajni Di Marzio poinformował, iż nowym liderem w wyścigu o rozchwytywanego piłkarza jest… Arsenal. „Kanonierzy” złożyli ofertę, która najprawdopodobniej spełnia oczekiwania francuskiego klubu. Zespół z Londynu skupia się teraz na rozmowach z samym Nicolasem, by przekonać 24-latka do wyboru właśnie angielskiej ekipy.
Taki rozwój wydarzeń wydaje się wręcz sensacyjny. Arsenal od początku okna transferowego nie przypominał klubu, który jest w stanie wyłożyć 80 milionów euro za jednego zawodnika. Warto przypomnieć, iż drużyna z Emirates wydała na razie około 37 milionów euro.
Nie zaskoczy raczej nikogo fakt, że wraz z ewentualną finalizacją transferu Pepe, 24-latek zostanie najdroższym zawodnikiem Arsenalu w historii klubu. Do tej pory takim tytułem może pochwalić się Pierre-Emerick Aubameyang.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
