Obecne okienko transferowe będzie okresem wielu zmian w Chelsea. Najpoważniejsza jednak ma nastąpić w ataku, gdzie najprawdopodobniej już niebawem odejdzie Diego Costa. Kto go zastąpi?
Saga związana z odejściem Diego Costy trwa od stycznia. Reprezentant Hiszpanii już zimą planował swoje odejście do jednego z klubów Superligi, co uczyniłoby go najlepiej opłacanym piłkarzem świata. Ostatecznie po wprowadzeniu pewnej zmiany w regulaminie chińskiej ligi, ten kierunek transferu całkowicie się oddalił i na nowo odżyły nadzieje 29-latka na powrót do Atletico Madryt. Problem jest jednak znaczący – Hiszpanie aż do stycznia borykają się z zakazem transferowym, więc Costa musiałby zapewnić sobie półroczne wakacje.
Cała sytuacja związana z Diego Costą jest pokłosie feralnej wiadomości Antonio Conte do zawodnika. Włoch powiadomił swojego najskuteczniejszego strzelca za pomocą SMS-a, że nie ma dla niego miejsca w swoim zespole i latem może poszukać nowego klubu. Costa dość szybko wygadał się dziennikarzom i jego przyszłość na Stamford Bridge za jakiś czas dobiegnie końca. Chelsea oraz Atletico wciąż negocjują sumę odstępnego za piłkarza, który od dwóch lat pragnie wrócić do swojego poprzedniego klubu.
Wakat na pozycji napastnika Chelsea chce zapełnić jak najszybciej. Najbardziej konkretną opcją jest Romelu Lukaku, który po pierwszej przygodzie z „The Blues” uważa, że na Stamford Bridge nadal ma coś do udowodnienia. Conte starał się o Belga jeszcze podczas swojej przygody w Turynie. 47-letni menedżer uważa, że napastnik Evertonu świetnie wpasuje się do jego filozofii gry. Everton jednak jest bierny w negocjacjach i zamierza sprzedać swojego piłkarza jedynie za kwotę 100 milionów funtów. Oznaczałoby to, że 24-letni Belg zostałby najdroższym piłkarzem globu.
Londyńczycy nie są jednak skłonni wydawać tak ogromnej kwoty, tym bardziej że za sprzedać Costy mistrz Anglii otrzyma około 35-40% kwoty, którą trzeba przeznaczyć na Lukaku. Jedną z tańszych alternatyw jest także Alvaro Morata, ale Hiszpan najprawdopodobniej jest już dogadany z Manchesterem United, w którym ma być następcą Zlatana Ibrahimovicia. Wśród innych kandydatów jest także Andrea Belotti, ale Włoch w swoim kontrakcie posiada klauzulę wykupu w kwocie 86 milionów funtów.
Co zatem zrobi Chelsea i kto w kolejnym sezonie będzie odpowiedzialny za zdobywanie bramek dla mistrza Anglii?