Odegaard ze świetnym występem – zacznie spełniać pokładane w nim nadzieje?

Masz 16 lat, kupuje cię wielki Real Madryt, a wszyscy oczekują, że niemal z miejsca staniesz się nowym bogiem futbolu. Nie brzmi to jak coś bezpiecznego dla psychiki chłopca. Od głośnego transferu minęły już ponad trzy lata, a my wciąż słyszymy o Norwegu raczej od święta. Kto wie, czy powoli nie będzie się to zmieniać.

Przenosiny na Santiago Bernabeu nie ułożyły się tak, jak Odegaard oczekiwał. Pomocnik miał w głowie wizje treningów z pierwszą drużyną, uczenia się od najlepszych i rywalizowania z nimi jak równy z równym. Rzeczywistość okazała się brutalna, a grę w drużynie rezerw nastolatek przyjął jako swego rodzaju „zsyłkę” – nie starał się tak, jak by mógł, na kolegów patrzył z wyższością. Sytuacja nie zwiastowała niczego dobrego.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Zimą 2017 roku Martin Odegaard trafił do grającego w Eredivisie Heerenveen, w którym spędził półtora roku. Na początku nieco niesmaczny wydawał się zapis, który miał gwarantować zawodnikowi minuty, jednak Norweg z czasem pokazał, że zasługuje na miejsce w składzie. Minionego lata wrócił na chwilę do Madrytu, a pod koniec okienka znów wypożyczono go do Holandii – tym razem do Vitesse. Liczby grającego przeważnie na prawym skrzydle zawodnika może nie imponują (dwa gole, dwie asysty), ale gra – jak najbardziej.

Niespełna 20-letni Odegaard został wybrany najlepszym zawodnikiem ostatniego ligowego meczu, prezentując przede wszystkim świetną wizję gry. Poziom ligi holenderskiej to oczywiście nie La Liga, ale dajmy mu czas. Z miejsca został obarczony olbrzymią presją, ale to przecież młody chłopak, który w ciągu 2-3 lat może wskoczyć na wysoki poziom. Dla większości Norweg jest rozczarowaniem, ponieważ „w jego wieku Messi i Ronaldo robili już wielkie rzeczy”. To prawda, pod tym względem nie spełnił oczekiwań – mimo tego wciąż ma szansę na naprawdę udaną karierę.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy