Ogromne żądania Davida Alaby w kwestii kontraktu!

Po sezonie 2020/2021 David Alaba zakończy swoją wieloletnią przygodę z Bayernem Monachium. W związku z tym, iż Austriak dołączy do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu, 28-latek może oczekiwać atrakcyjnej oferty kontraktowej. Jak się okazuje, żądania zawodnika są ogromne. Według ostatnich doniesień mediów, David Alaba chce inkasować 20 milionów funtów za sezon.

Przez lata gry w ekipie „Bawarczyków” uniwersalny defensor zbudował sobie silną pozycję na rynku piłkarskim. Nic dziwnego, że w kontekście przyszłego klubu Alaby wymienia się same czołowe ekipy. Na początku roku hiszpańskie media sugerowały, iż David Alaba jest już dogadany z Realem Madryt. Ostatecznie zdementowano tę informację, jednakże cały czas „Królewscy” wydają się faworytami w wyścigu o 28-latka.

Horrendalne żądania

Zainteresowanie defensorem wykazuje także Chelsea. W związku z tym dziennikarz „The Telegraph” Matt Law przyjrzał się aktualnym oczekiwaniom piłkarza. Według wspominanego źródła, David Alaba żąda kontraktu, na mocy którego będzie inkasować 400 tys. funtów tygodniowo. To daje 20 milionów funtów za rok.

„The Blues” nie zamierzają spełniać tych oczekiwań, dlatego w sytuacji, gdy Alaba nie zmniejszy żądań, klub skupi się na przedłużeniu kontraktu z Thiago Silvą. Pozostaje pytanie, czy Real Madryt będzie w stanie sprostać takiej pensji.

Komentarze

komentarzy