Ostatnia przeszkoda przed transferem Arkadiusza Milika do Marsylii!

Arkadiusz Milik zdecydował się na transfer. Jeśli wierzyć doniesieniom mediów, 26-latek ustalił warunki kontraktu z Marsylią i czeka na porozumienie między klubami. Wygląda na to, że sam Milik również ma coś do uregulowania z Napoli. Jak twierdzą włoskie źródła, reprezentant Polski musi dojść do porozumienia w kwestii toczących się procesów sądowych.

Gra w takim klubie jak Napoli jest z pewnością marzeniem wielu piłkarzy. Każdy gracz wiążący się z tą ekipą musi jednak zdawać sobie sprawę, że kontrakt z włoską drużyną nie do końca przypomina umowy, jakie podpisuje się w innych zespołach. Klub z Neapolu m.in. gwarantuje sobie prawo do wizerunku piłkarza. W praktyce oznacza to, iż zawodnik zakontraktowany w Napoli ma związane ręce w kontekście działalności przy swojej marce.

Uregulowania

Jak twierdzi Gianluca Di Marzio, Arkadiusz Milik jest już o krok od finalizacji swojego transferu do Marsylii. Polak musi jednak najpierw dojść do porozumienia z Napoli. O czym dokładnie mowa? W związku z umową i prawami do wizerunku, włoski klub żąda od Milika wypłaty pewnej kwoty związanej z działalnością jego restauracji w Polsce.

Dodatkowo, Arkadiusz Milik jest także dłużny włoskiej drużynie pewną sumę pieniędzy, która była efektem kary, jaką otrzymali zawodnicy Napoli za bunt w drużynie.

Komentarze

komentarzy