Tak już jesteśmy „zaprogramowani”, że zdecydowana większość z nas na pewnym etapie życia ma swoich idoli. Dziedziny? – Najróżniejsze. Od świata muzyki, kina, sportu, na wujku strażaku kończąc. Czujemy potrzebę podążania za kimś, kto nam czymś imponuje, kto czymś się wyróżnia. Los czasem jednak bywa przewrotny i zdarza się, że idola nie tylko widzimy na żywo, poznajemy, ale i mu dorównujemy.
Nie inaczej było z Kylianem Mbappe, rewelacją ostatnich dwóch lat. Zawodnik PSG dopiero niedawno przestał być nastolatkiem, a poza dokonaniami boiskowymi może pochwalić się ogromną rzeszą fanów, głównie dzieciaków kochających futbol. Jeszcze niedawno Mbappe sam był takim zapaleńcem, a obiektem jego achów i ochów był… Cristiano Ronaldo. Swego czasu w sieci bardzo popularne było zdjęcie z tamtego okresu, ukazujące pokój Francuza obwieszony plakatami z portugalskim zawodnikiem. Cóż, trochę się pozmieniało.
Mbappe już wspominał, że etap z uwielbieniem Ronaldo jest za nim. Jak widać porządki dotyczyły także pokoju w domu rodzinnym, a „CR7” został z niego wyrzucony. Zamiast tego 20-latek na ścianach może podziwiać… samego siebie i najpiękniejsze momenty 2018 roku. A przynajmniej to widzimy na instagramie zawodnika, odrzucając od siebie domysły o fotomontażu.
PS Niestety nieprawdziwe okazały się zdjęcia z Kamilem Grosickim, chociaż – kto wie. Może w jakimś okresie przejściowym Mbappe lubił rzucić okiem na najbardziej znane „turbo” w Polsce.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
