Tylko do końca obecnego sezonu Paul Pogba jest związany z Manchesterem United. Na ten moment nic nie wskazuje na to, by francuski pomocnik przedłużył swoją grę dla „Czerwonych Diabłów”. 29-latek w rozmowie z „Le Figaro” przyznał natomiast, że zmagał się z depresją podczas drugiego pobytu na Old Trafford.
Pogba trafił ponownie do Manchesteru United w 2016 roku za kwotę 105 milionów euro. Francuz miewał różne okresy w zespole. W czasach, gdy szkoleniowcem angielskiej zespołu był Jose Mourinho, francuski gracz popadł w konflikt ze szkoleniowcem. Jak się okazuje, był to bardzo trudny moment dla 29-latka.
Pogba zmagał się z depresją
Francuz wyznał w rozmowie z „Le Figaro”, że zmagał się z depresją – W trakcie swojej kariery zmagałem się z depresją, ale nie chcę o tym mówić. Czasami nie wiesz, że masz taki problem. Po prostu chcesz się odizolować. To niewątpliwie są pewne znaki. U mnie zaczęło się to w momencie, gdy byłem w Manchesterze United z Jose Mourinho. Zadawałem sobie pytania, zastanawiałem się, czy jestem winny, ponieważ nigdy nie doświadczyłem takich chwil w swoim życiu.
Nieuchronnie odczuwasz coś w swoim ciele, głowie. Czasem może to trwać miesiąc, czasem nawet rok. Nie musisz tego mówić publicznie. Zarabiamy duże pieniądze, więc rzadko narzekamy, ale to nie oznacza, że nie przeżywamy trudniejszych chwil. Czy w sytuacji, gdy masz dużo pieniędzy zawsze musisz być szczęśliwy? W życiu bywa różnie – stwierdził Francuz.
