Daniel Carvajal od połowy lutego nie był do dyspozycji Zinedine Zidane`a ze względu na kontuzję uda. Przez moment wydawało się, że prawy obrońca wróci do gry w rywalizacji z FC Barceloną. Feralne udo znów jednak dało o sobie znać.
29-letni defensor jeszcze w środę trenował wspólnie z resztą kolegów. Wtedy to odżyły nadzieje na jego powrót do gry po 54 dniach przerwy. Od czwartku jednak Carvajal znów wrócił do zajęć indywidualnych i nie ma większych szans, aby wykurował się już do soboty.
Tym samym, Zidane w meczu z Barcą nie będzie mógł skorzystać z usług trzech podstawowych obrońców, gdyż w dalszym ciągu zagrać nie będą mogli również Sergio Ramos oraz Raphael Varane.
Obecny sezon jest bardzo pechowy dla 25-krotnego reprezentanta Hiszpanii. Cały czas zmaga się z większymi bądź mniejszymi urazami. Poza udem, pauzował również z powodu kontuzji więzadła wewnętrznego w kolanie, a także problemów z mięśniami. W związku z tym, w rozgrywkach 2020/2021 zagrał tylko w 12 meczach.
Czy Real Madryt wygra do zera? Zagraj ten typ po kursie 5.40 w BETFAN
W związku z tym, w starciu z Barceloną, na prawej stronie obrony tradycyjnie zastąpi go Lucas Vazquez, który w bieżącej kampanii wystąpił na tej pozycji już 19 razy.
