Pellegrini nadal wielkim fanem Manchesteru City. Czy to spory problem dla Liverpoolu?

Manuel Pellegrini
Manuel Pellegrini

Już dziś dojdzie do spotkania, które zakończy 25. kolejkę Premier League. Starcie West Hamu z Liverpoolem będzie bardzo ważne w kontekście walki o mistrzostwo kraju, co powinno także zainteresować fanów Manchesteru City. Czy dawny trener „Obywateli” ponownie sprawi radość fanom z Etihad Stadium?

„Młoty” po trzech ostatnich porażkach są spragnieni jakiegokolwiek sukcesu. Takim bez wątpienia można byłoby nazwać urwanie punktów „The Reds”. To także ważne spotkanie dla Manuela Pellegriniego, który w 2014 roku borykał się z podobną sytuacją do Pepa Guardioli.

– Jeśli wygramy, będzie to bardzo szczęśliwa noc dla naszego klubu. Ponadto podamy rękę Manchesterowi City. Oczywiście ich sytuacja nie jest naszym problemem, lecz oczywiście jestem ich fanem.

Czy jednak ten mecz w dalszej perspektywie będzie mieć aż takie znaczenie? Według Chilijczyka Liverpool ma dużą przewagę nad swoim rywalem, ponieważ odpadł z gry w krajowych pucharach.

– Łatwiej jest zespołowi uczestniczyć zaledwie  w dwóch rozgrywkach, w porównaniu do drużyny, która zmaga się na czterech frontach. Głównie dlatego nie powinniśmy skreślać także Tottenhamu. Manchester City musi zagrać jeszcze w finale Carabao Cup, co poprzestawia im mecze w lidze. Jeśli dodatkowo awansują do półfinału FA Cup, ich spotkania ponownie zostaną przesunięte. W środku tygodnia czeka ich starcie w Lidze Mistrzów. Sami widzicie, że rywalizacja we wszystkich rozgrywkach nie jest taka prosta.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

Komentarze

komentarzy