Pierwsze powołania Nawałki na mundial. Jest kilka niespodzianek

(foto: PZPN)

Dziś Adam Nawałka oficjalnie ogłosił 35-osobową kadrę, która będzie brana pod uwagę w kontekście wyjazdu na zbliżające się mistrzostwa świata w Rosji. W tym zestawieniu mamy oczywiście kilka niespodzianek.

Mundial w Rosji rozpocznie się już za nieco ponad miesiąc. Kadrowicze, głównie napastnicy, w ostatnim czasie imponowali formą, ale dla wielu z nich temat mistrzostw świata jest już zamknięty. Za tydzień selekcjoner z 35 zawodników będzie musiał skreślić kolejnych siedmiu, by 5 czerwca ogłosić już oficjalnie 23-osobową kadrę, która powalczy o dobry wynik w Rosji.

Przede wszystkim w szerokiej kadrze brakuje Tarasa Romanczuka. Adam Nawałka sprawdzał piłkarza Jagielonii w marcowym zgrupowaniu reprezentacji, lecz widocznie pomocnik niezbyt przypadł do gustu naszemu selekcjonerowi. Wiele mówiło się o tym, że to Jacek Góralski jest bliżej mundialu niż Romańczuk i wychodzi na to, że przypuszczenia się sprawdziły.

Jeśli chodzi natomiast o bramkarzy i obrońców – tutaj raczej nie możemy doszukiwać się jakichkolwiek sensacji. Kto miał się znaleźć na tej liście, zwyczajnie na nią trafił. Przejdźmy do pomocników. Tutaj znalazło się miejsce między innymi dla Macieja Makuszewskiego, który w końcówce kwietnia wrócił do gry w Lechu Poznań. Swoją szansę otrzymali także młodzi zawodnicy z polskiej Ekstraklasy – Szymon Żurkowski oraz Sebastian Szymański.

Najwięcej niespodzianek mogliśmy oczekiwać w formacji napadu. W walce o mundial wciąż pozostawało kilku napastników, którzy w ostatnim czasie imponowali formą strzelecką. Ostatecznie zabrakło miejsca dla Jakuba Świerczoka oraz Mariusza Stępińskiego, którzy zostali zastąpieni między innymi przez Krzysztofa Piątka i nieobecnego na ostatnim zgrupowaniu Kamila Wilczka. Szokuje przede wszystkim nieobecność snajpera Łudogorca, ponieważ od marca 25-latek imponuje wyjątkową formą strzelecką.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy