Pierwsze słowa Mauricio Pochettino po zwolnieniu z Tottenhamu!

W dość niespodziewanych okolicznościach Mauricio Pochettino pożegnał się z Tottenhamem. Prawdą jest, że ekipa z Londynu notowała w tym sezonie rozczarowujące wyniki. Nikt jednak nie spodziewał się, że Argentyńczyk zostanie zwolniony. 47-latek w końcu przerwał ciszę i skomentował ostatnie wydarzenia w specjalnym oświadczeniu.

W chłodnym nastroju Pochettino opuścił budynek klubu. Kibicom rzuciła się w oczy przede wszystkim wiadomość, jaką w szatni zespołu na jednej z tablic zostawił szkoleniowiec. Ponad pięcioletnia przygoda z klubem zakończona w taki sposób. Bez wątpienia pozostaje niesmak.

Mauricio w końcu przerwał ciszę i skomentował swoje zwolnienie. Były trener „Kogutów” w ciepłych słowach wypowiedział się na temat londyńskiej ekipy – Chciałbym przede wszystkim podziękować Joe Lewisowi oraz Danielowi Levy’emu za możliwość bycia częścią historii Tottenhamu. Chcę również przekazać słowa wdzięczności do wszystkich osób, które spotkałem w klubie. Poczynając od całego sztabu, po zawodników, którzy choć na chwilę byli w drużynie przez te 5,5 roku.

Na koniec oczywiście chcę wspomnieć o kibicach. To oni swoim wsparciem sprawiają, że ten klub jest tak wyjątkowy. Dałem z siebie wszystko. Starałem się osiągnąć cele, o które mnie proszono na pierwszym spotkaniu. Były trudne wyzwania, ale także ekscytujące sukcesy. Życzę wszystkiego dobrego w przyszłości. Jestem przekonany, że nasze drogi kiedyś się skrzyżują – zakończył Argentyńczyk.

Media spekulują już o przyszłej pracy szkoleniowca. Mówi się, że Pochettino może przejąć Bayern. Patrząc na ostatnie wyniki ekipy z Monachium, być może zmiana na ławce trenerskiej „Bawarczyków” nastąpi dopiero po zakończonym sezonie. Mauricio miałby czas na przygotowanie się do pracy w niemieckiej piłce oraz na naukę języka.

 

Komentarze

komentarzy