Jak informuje „El Mundo”, Lucas Hernandez, zawodnik Atletico Madryt został nad ranem aresztowany, będąc podejrzanym o pobicie swojej partnerki. Jak to się skończy dla młodego piłkarza?
Jeden z największych dzienników informacyjnych w Hiszpanii podaje, że 20-letni piłkarz miał wrócić do swojej posiadłości w Las Rozas pod Madrytem w stanie nietrzeźwości i pokłócić się ze swoją partnerką. Około godziny drugiej w nocy na miejscu stawiła się policja, która zdecydowała się aresztować obrońcę Atletico. Dziewczyna piłkarza trafiła natomiast do szpitala w stanie wskazującym na pobicie.
Lucas tę noc spędził w areszcie, ale klubowi prawnicy już pracują nad jego obroną. Policja oczywiście prowadzi już śledztwo, mające zbadać okoliczności całego zajścia. Na korzyść zawodnika może przemawiać fakt, że jego dziewczyna nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Oczywiście takie zachowanie zasługuje wyłącznie na naganę. Lucas jeszcze dziś może stanąć przed sądem pod zarzutem przemocy domowej.