„Powiedzieliśmy sobie dość” – Pedro zdradza reakcje piłkarzy Chelsea na kryzys

Pedro
Pedro

Po porażce z Manchesterem United w Pucharze Anglii, posada Maurizio Sarriego wisiała na włosku. „The Blues” w niespełna dwa tygodnie doznali kompromitujących porażek z Bournemouth oraz Manchesterem City. Mimo to piłkarze dość pozytywnie zareagowali na kryzys, czego dowodem były kolejne spotkanie – między innymi kolejne starcie z „Obywatelami, a także z Tottenhamem.

– Odbyliśmy spotkanie z kolegami z drużyny i powiedzieliśmy sobie, że dość już takich wyników – stwierdził Pedro – Najważniejsze dla nas jest to, aby wygrywać kolejny mecz , ponieważ każdy z nich jest dla nas jak finał. W przeciwnym razie trudno będzie nam zakwalifikować się do Champions League.

Pomimo wielu plotek na temat złowrogiej koalicji hiszpańskiej wewnątrz szatni, Pedro pod okiem Maurizio Sarriego cieszy się jednym z najlepszych sezonów na Stamford Bridge. 31-latek w 16 spotkaniach angielskiej ekstraklasy trafił 8 bramek.

– To chyba najlepsza forma, w jakiej byłem w ostatnich kilku latach. Maurizio jest bardzo konkretny w swoich przemyśleniach, co jest dla mnie dobre. Mam za zadanie nakładać wysoko pressing i odzyskać piłkę. Zawsze jestem blisko bramki rywala. Dużo rozmawiam z nim o mojej roli na boisku i czuję się komfortowo grając w ten sposób.

Czy to zatem oznacza, że Pedro zakotwiczy swoje miejsce w Londynie na dłużej? Przypomnijmy, że jego obecna umowa wygasa w 2020 roku.

– Zawsze mówiłem, że jestem tu szczęśliwy. Kibice, miasto, koledzy z drużyny – wszystko jest dla mnie odpowiednie. Futbol jednak jest nieprzewidywalny.

Odbierz darmowy zakład 20 zł