W czwartkowe przedpołudnie media społecznościowe wręcz wrzały. Wszystko za sprawą jedenastki sezonu według PFA (Professional Footballers Association). Kilka wyborów zaskoczyło kibiców, jednakże jeden z nich wydaje się wręcz absurdalny. Mowa o Edenie Hazardzie, który nie znalazł się w zestawieniu.
Belgijski zawodnik rozgrywa swój najlepszy sezon w barwach Chelsea. 28-latek strzelił w tym sezonie szesnaście bramek oraz zaliczył trzynaście asyst. Analizując statystyki piłkarza w punktacji kanadyjskiej (sumie goli i asyst), Eden Hazard nie ma sobie równych i jest liderem klasyfikacji. Jak widać takie osiągnięcie nie zrobiło specjalnego wrażenia na osobach, które wybierały zawodników do składu.
Żeby tego było mało, Hazard nie tylko trafia do siatki oraz wykonuje ostatnie podania do kolegów. Eden wykreował swoim partnerom z drużyny aż 89 szans. Jest to drugi najlepszy wynik w Premier League. Dodatkowo, gracz „The Blues” wykonał 122 dryblingi i jest niekwestionowanym liderem tej klasyfikacji. Osiągnięcia Belga idealnie obrazuje poniższa grafika.
Rodzi się jedno podstawowe pytanie. Za kogo w najlepszej jedenastce mógłby wskoczyć Hazard. Mane i Sterling z pewnością zasłużyli, by znaleźć się w tym zestawieniu. Śmiało jednak możemy sięgnąć do linii pomocy. Niejednokrotnie bowiem zdarzało się, że ofensywni zawodnicy klasyfikowani byli w drugiej linii.
Tutaj mamy już pewnego kandydata, który spokojnie może ustąpić miejsca Belgowi. Tym piłkarzem jest Paul Pogba. O ile Francuz rzeczywiście miał chwilowy okres bardzo dobrej gry, trudno powiedzieć, że dyspozycja 26-latka na przestrzeni całego sezonu jest wystarczająca. Dodatkowo statystyki Pogby są troszeczkę zakłamane przez liczbę rzutów karnych. Pomocnik wykonał w tym sezonie aż dziesięć strzałów z jedenastego metra. Siedem z nich wykorzystał, natomiast w jednym wypadku umieścił futbolówkę w siatce po dobitce.
Podobne zdanie na temat wyboru jedenastki ma większość kibiców Premier League. Spora grupa osób zauważa ogromny błąd jakim jest pominięcie Edena Hazarda w składzie. Największe kontrowersje odnośnie piłkarzy, którzy znaleźli się w wyróżnionym gronie wzbudził oczywiście Paul Pogba.