Problemy „następcy Hazarda”. Kiedy Pulisic zacznie się spłacać?

Jeśli zawodnik trafia do jakiejkolwiek drużyny za 60 milionów euro, to momentalnie na jego barki spada ogromna presja. Nie inaczej wygląda to w przypadku Christiana Pulisica, który z pewnością spodziewał się lepszego wejścia do Chelsea.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Amerykanin w trzech ostatnich spotkaniach nie podniósł się z ławki rezerwowych „The Blues”. Taka sytuacja jest dosyć dziwna, ponieważ z 21-latkiem wiązano przed sezonem spore nadzieje. To on miał być głównie następcą Edena Hazarda, choć w wielu wywiadach powtarzał, że jest innym typem zawodnika. Mimo to kibice oczekiwali od skrzydłowego przede wszystkim bramek oraz asyst, a póki co tych pierwszych na pewno brakuje.

Sporym problemem dla Christiana jest świetna forma Masona Mounta. Anglik szturmem podbija Premier League i jest dziś pewniakiem u Lamparda. Na drugim skrzydle nadal biega jednak Willian czy Pedro, którym wiele brakuje do najlepszej formy. Dlaczego zatem Pulisic nie gra?

– Mam pewną drużynę do wyboru. Wcześniej otrzymał szanse w kilku spotkaniach. Willian powrócił do nas po dłuższej przerwie i prezentował się z dobrej strony. Dziś zagraliśmy z Mountem, ponieważ musieliśmy wysoko naciskać naszych rywali w środku pola. Jestem pewien, że Christian otrzyma wiele okazji. Jest młodym graczem, a wszyscy w tej kategorii mówią o Mouncie, Tomorim i Abrahamie, niejako zapominając, że Pulisic jest być może nawet od niektórych z nich młodszy. Jego szanse jeszcze nadejdą.

W tym tygodniu pojawiły się sugestie w angielskich mediach, że Pulisic stara się zaaklimatyzować w nowej drużynie. Reprezentant USA został opisany jako nieśmiały zawodnik, który ma trudności, aby dopasować się do życia w stolicy Anglii. Czy szkoleniowiec Chelsea potwierdza te słowa?

– Nie mogę wypowiadać się za niego w tej sprawie, ale tak nie jest. Po prostu mam pewien zakres wyborów. Na ławce znalazł się Pedro oraz Barkley, czy Batshuayi, który także zasługuje na więcej minut biorąc pod uwagę sposób, w jaki ostatnio trenuje. To są niefortunne wybory, których muszę dokonać.

Jest oczywiście o wiele za wcześnie, aby dokonywać oceny tego transferu, ale zwyczajnie mamy wrażenie, że jego wejście powinno być nieco lepsze. Obecnie Pulisic jest być może nawet czwartym wyborem Lamparda na tę pozycję, a przecież już niebawem do pierwszej drużyny wróci Callum Hudson-Odoi. Anglik rozegrał już spotkanie w zespole U-23. Jego nowa umowa potwierdza, że Amerykaninowi przybędzie już niebawem kolejny mocny rywal do miejsca w składzie.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy