Saga transferowa związana z Harrym Maguire’em potrwa zapewne do ostatnie dnia transferowego okna w Anglii. Obrońca jest kuszony przez obie ekipy z Manchesteru, które jednak nadal nie sprostały wymaganiom finansowym Leicester.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu głos w sprawie swojego podopiecznego zabrał szkoleniowiec „Lisów”, Brendan Rodgers. Irlandczyk po towarzyskim meczu ze Scunthorpe został zapytany o przyszłość 26-latka z Sheffield.
– To prosta sprawa, ponieważ istnieje pewna wycena za tego zawodnika, ale do tej pory nikt jej nie zapłacił. Do tego czasu Harry jest skoncentrowany na grze dla Leicester. Maguire jest obrońcą światowej klasy i chcielibyśmy go zatrzymać, ale oczywiście rozumiemy, że ktoś z taką jakością wywołuje wielkie zainteresowanie. Mamy za niego dwie oferty, lecz żadna nas nie satysfakcjonuje. Pomimo spekulacji, na treningach pokazuje on czysty profesjonalizm. Póki co jesteśmy zrelaksowani.
Ta wycena klaruje się w granicach 80 milionów funtów. Leicester przekazało obu ekipom z Manchesteru, że oczekuje za swojego zawodnika pobicia rekordu transferowego jeśli chodzi o obrońców. Maguire oświadczył z kolei władzom klubu, że chciałby odejść, a ekipa z King Power Stadium nie ma zamiaru blokować jego marzenia.
Czy wraz z odejściem Anglika, Leicester rzuci się w wir zakupów? Zgodnie ze słowami Rodgersa, jego klub z pewnością wejdzie na rynek.
– Zawsze masz plan awaryjny, musisz go mieć. Klub zawsze działa pod tym kątem bardzo dobrze i mamy wiele celów, na które spoglądamy, jeśli stracimy Harry’ego.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
