Przesąd czy seksizm? Nietypowy zwyczaj Adama Nawałki

Podczas przygody Adama Nawałki z reprezentacją Polski głośno było o wielu przesądach byłego selekcjonera „Biało-Czerwonych”. Sławę zyskała historia o zakazie cofania autobusu. Tym samym kierowca pojazdu nieraz musiał wykazać się wielkimi umiejętnościami. Inny przesąd dotyczył białych strojów naszych piłkarzy. Jak się okazuje, Adam Nawałka miał także dość nietypowe podejście do kobiet, które według niektórych zapewne może zostać odebrane jako seksizm. 

Całkiem niedawno miała miejsce premiera książki „Mecze polskich spraw”, której autorem jest Stefan Szczepłek. To właśnie w tym tytule pojawił się dość nietypowy fragment, który dotyczył podejścia Adama Nawałki do kobiet w kontekście futbolu.

Zakaz kobiet

Fragment książki udostępnił Rafał Stec na swoim Twitterze.

Jak się okazuje, kobiety nie miały prawa wejść do autokaru reprezentacji. W związku z podejściem selekcjonera pojawiło się pewne spięcie podczas Euro we Francji, kiedy to pojazd kierowała kobieta. Choć Adam Nawałka zarzekał się, iż nie pojedzie autokarem, to ostatecznie selekcjoner musiał ustąpić.

Inna sytuacja miała miejsce w Kopenhadze, gdy w studiu pojawiła się znana dziennikarka. Polska przegrała mecz 0:4, więc kilka dni później w trakcie spotkania naszej kadry, kobiet nie było już w studiu telewizyjnym, gdyż nikt nie chciał narażać się na gniew selekcjonera.

Komentarze

komentarzy