Tak wcześnie sfinalizowany transfer Christiana Pulisica do Chelsea był pewnego rodzaju zaskoczeniem. Amerykanin przez ostatnie miesiące był także łączony z Liverpoolem i mogło się nam wydawać, że ta batalia potrwa nieco dłużej. Dlaczego 21-latek wybrał grę dla The Blues?
Skrzydłowy przyleci do stolicy Anglii oczywiście dopiero latem. Już teraz Willian powinien jednak obawiać się o swoje miejsce w składzie. Brazylijczyk przez kilka ostatnich lat z małymi przerwami ma monopol na grę w podstawowym składzie, co najprawdopodobniej niebawem się zmieni.
Czy brak zażartej rywalizacji to jedyny aspekt, z powodu którego Pulisic wybrał grę w Londynie? Trudno nie odnieść przecież wrażenia, że w ofensywie drużyny Kloppa miałby lepszych rywali na prawym skrzydle.
– Widziałem styl gry Chelsea Jestem pod wrażeniem, jak grają w piłkę pod dowództwem nowego trenera – stwierdził Pulisic.
Czy odroczony transfer do lata przeszkodzi reprezentantowi Stanów Zjednoczonych w skupieniu się na grze dla Borussii? Sam zainteresowany odrzuca takie myśli.
– Ludzie znają już moją decyzję i mam nadzieję, że ją zrozumieją. Dodatkowo muszą przyswoić, że chcę być skoncentrowany na tej drużynie do końca sezonu w 100%. Nie będę w Dortmundzie tylko po to, aby odliczać dni do transferu. Pragnę, aby 2019 rok był szczęśliwy dla Borussii.
