Środa 19 stycznia 2022 roku miała być dniem, w którym poznamy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Dziś odbywa się bowiem posiedzenie zarządu. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, o czym poinformował PZPN. Media spekulują z kolei, iż Cezary Kulesza dogadał się z Adamem Nawałką, ale chce negocjować jeszcze z innymi kandydatami.
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że podczas posiedzenia Zarządu 19 stycznia 2022 roku, Prezes Cezary Kulesza przedstawił aktualną sytuację związaną z wyborem selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes poinformował Członków Zarządu, że trwają negocjacje z kandydatami na trenera. Przez wzgląd na ich pomyślny przebieg oraz spokój niezbędny dla najlepszej decyzji, PZPN nie będzie udzielał więcej informacji w tym temacie do czasu jej podjęcia. – Taki komunikat pojawił się na oficjalnej stronie związku. Tym samym nadal nie mamy wybranego selekcjonera, choć sam Cezary Kulesza zapowiadał, że do połowy stycznia wszystko zostanie rozstrzygnięte.
Adam Nawałka opcją rezerwową?
Sprawie przyjrzał się „Przegląd Sportowy”. Według wspomnianego źródła, Cezary Kulesza uzgodnił już warunki z Adamem Nawałką, ale nadal chce rozmawiać z innymi kandydatami. Wygląda na to, że Nawałka jest opcją „bezpieczną” czy też „rezerwową”, a prezes PZPN celuje w kogoś innego. Kto to jest? Media podają wiele nazwisk. Jedną z opcji wydaje się Andrij Szewczenko.