Nie było niespodzianki w Częstochowie, gdzie Raków pokonał Górnika Łęczna 2:1. Dzięki temu piłkarze Marka Papszuna ponownie znaleźli się na 1. miejscu w tabeli Ekstraklasy.
Prowadzenie gospodarzom dał Ivi López, który w 32. minucie na raty wykorzystał dośrodkowanie Milana Rundicia. Jeszcze przed przerwą rezultat na 2:0 podwyższył Tomas Petrasek, który idealnie odnalazł się w podbramkowym zamieszaniu i z bliskiej odległości umieścił futbolówkę w siatce.
Górnik złapał kontakt z Rakowem na 20 minut przed końcem spotkania. Wówczas podanie Damiana Gąski wykorzystał Jason Lokilo. Duma Lubelszczyzny atakowała do ostatnich sekund, ale ostatecznie nie udało się znaleźć drogi do siatki Vladana Kovecevicia.
Wygrana Rakowa oznacza, że wrócił on na pozycję lidera. Z kolei Górnik wciąż okupuje miejsce w strefie spadkowej.
Raków Częstochowa – Górnik Łęczna 2:1 (2:0)
Gole: 1:0 Ivi; 2:0 Petrasek; 2:1 Lokilo
