Mamy pierwszy polski zespół w trzeciej rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy. Raków Częstochowa postawił kropkę nad i, wygrywając również wyjazdowe starcie z Astaną. Decydującego gola strzelił Vladyslav Kochergin.
Już w pierwszej minucie meczu Astana mogła wyjść na prowadzenie, ale gospodarze nie wykorzystali obiecującej akcji. Po tej próbie, Raków przejął inicjatywę na murawie, niejednokrotnie odzyskując futbolówkę na połowie rywala dzięki intensywnemu i skutecznemu pressingowi. Jeden z nich przyniósł bramkę w 16. minucie meczu.
Świetnym uderzeniem popisał się Vladyslav Kochergin, który nie dał szans golkiperowi Astany. Stracony gol podciął skrzydła gospodarzom. Wystarczy powiedzieć, że do końca pierwszej połowy Astana nie potrafiła skonstruować dogodnej sytuacji.
Awans Rakowa
Druga połowa meczu nie dostarczyła zbyt wielu emocji, gdyż Raków miał bardzo korzystny wynik, natomiast Astana straciła wiarę na chociażby remis w meczu u siebie. Jedyną ciekawą okazję skonstruował zespół z Częstochowy w 75. minucie, gdy dobre podanie otrzymał Wdowiak, ale próbę piłkarza Rakowa udaremnił jeden z defensorów gospodarzy.
Raków zanotował awans do trzeciej rundy i czeka na rywala, którym najprawdopodobniej będzie Spartak Trnava.
FC Astana 0-1 Raków Częstochowa
0-1 Kochergin 16′