O spekulacjach związanych z transferem Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt można napisać książkę. Polski napastnik niejednokrotnie był łączony z przenosinami do „Królewskich”. Ostatecznie do transferu nie doszło i najprawdopodobniej nie dojdzie, gdyż reprezentant naszej kadry jest szczęśliwy w Bayernie. Jak wyznał Lewandowski w rozmowie z hiszpańskimi mediami, Ronaldo i Ramos namawiali go do przeprowadzki.
Po raz pierwszy plotki dotyczące transferu Roberta do Realu pojawiły się tuż po pamiętnym meczu z ekipą „Królewskich”. Lewandowski jeszcze jako gracz Borussii strzelił cztery gole przeciwko drużynie Jose Mourinho. Taki wyczyn nie mógł nie zrobić wrażenia na przedstawicielach wielokrotnego mistrza Hiszpanii. Real nie dopiął jednak transakcji, a Robert rok później dołączył do Bayernu.
W trakcie pobytu w Monachium, Lewandowski również przymierzany był do białej koszulki. Transfer podgrzewały różne plotki. Po tylu latach transakcja wydaje się niemożliwa. 31-latek niedawno podpisał z „Bawarczykami” nową umowę. Co najważniejsze, Robert jest po prostu szczęśliwy w Bayernie.
W rozmowie z hiszpańskimi mediami, Robert Lewandowski otrzymał pytanie dotyczące rzekomego namawiania Polaka do transferu przez Sergio Ramosa i Cristiano Ronaldo. Napastnik potwierdził te spekulacje – Tak to prawda. Możesz przejść do ligi hiszpańskiej lub innego kraju, innego świetnego zespołu. Dla mnie to nie jest jednak najważniejsze. Jestem teraz w miejscu, gdzie udało mi się osiągnąć maksymalny poziom. Chce to kontynuować.