Od przyszłego sezonu Timo Werner będzie reprezentować barwy Chelsea. Niemiecki zawodnik nie mógł jeszcze pomóc swojej drużynie w finałowym starciu z Arsenalem. W pewnym momencie, gdy Arsenal prowadził w rywalizacji, kamera uchwyciła Wernera, który przeglądał telefon. Wykorzystał to RB Lipsk.
Dość niespodziewanie Timo Werner ostatecznie wylądował na Stamford Bridge. W mediach sporo mówiło się na temat przeprowadzki 24-latka do Liverpoolu. Ostatecznie „The Reds” nie złożyli odpowiedniej oferty, co wykorzystała Chelsea, sprowadzając jednego z najlepszych graczy Bundesligi.
Lipsk żartuje z sytuacji Wernera
Gdy Arsenal wygrywał 2:1, jedna z kamer uchwyciła Timo Wernera. Niemiecki zawodnik postanowił przejrzeć telefon, co wykorzystał administrator angielskiej profilu RB Lipsk na Twitterze.
— RB Leipzig English (@RBLeipzig_EN) August 1, 2020
Publikacja nawiązuje oczywiście do chęci powrotu Wernera w związku z porażką Chelsea. Trzeba przyznać, że moderatorzy profilu niemieckiej ekipy potrafią wykorzystać właściwy moment.
