Reprezentacja Belgii w pierwszym spotkaniu fazy grupowej Euro 2020 pokonała Rosję aż 3:0. Bohaterem meczu okazał się Romelu Lukaku, który zdobył dwie bramki dla kadry Roberto Martineza.
Romelu Lukaku nie bez powodu jest uważany za jednego z kandydatów do zdobycia korony króla strzelców. Belg ma za sobą świetny sezon w Interze, a w belgijskiej kadrze jest kluczową postacią. W związku z tym, że według wielu przewidywań, “Czerwone Diabły” mogą zajść daleko, Rom powinien mieć wiele sytuacji strzeleckich,
Pierwszy krok do korony króla strzelców?
Można więc powiedzieć, że w meczu z Rosją zrobił to, czego od niego oczekiwano. Belgijski napastnik najpierw otworzył wynik spotkania w 10. minucie, radząc sobie z obroną rywali, a następnie ustalił rezultat w końcówce (88’), wykorzystując podanie od Thomasa Meuniera. Warto tutaj podkreślić, że Romelu Lukaku zadedykował bramki koledze z Interu, Christianowi Eriksenowi, który w meczu z Finlandią prawdopodobnie doznał ataku serca.
Tym samym, reprezentant Belgii jest pierwszym zawodnikiem Euro 2020, który ma na koncie więcej niż jednego gola. Może to właśnie Lukaku zostanie królem strzelców rozgrywek? Patrząc na jego dyspozycję w ostatnim czasie, jest to bardzo realny scenariusz.
