Być może stawka mniejsza, ale obsada Ligi Europy w fazie pucharowej robi wrażenie. Czołowe ekipy z Hiszpanii, Włoch, Niemiec oraz Arsenal to szansa na przyciągnięcie większej uwagi do „rozgrywek pocieszenia”, jak nazywana jest młodsza siostra Ligi Mistrzów. Za nami losowanie 1/16 finału i otrzymaliśmy hit, który mógł się wydarzyć również w LM.
Chodzi o mecz Napoli–RB Lipsk. Starcie „spadkowiczów” z Ligi Mistrzów robi wrażenie, a smaczku rywalizacji dodaje fakt, że obie ekipy grają bardzo efektowny futbol, więc nudy być nie powinno. Podobnie w starciu Lyon–Villarreal. Faworytem wydają się Francuzi, dla których będzie to pierwszy poważny sprawdzian na drodze do domowego finału, wszak ostatni mecz Ligi Europy 2017/2018 odbędzie się na Park OL.
Na losowanie raczej nie mogą narzekać znane marki, bo Lazio, Milan, Atletico czy Arsenal będą faworytami swoich dwumeczów. Nieco mniej zadowolona może być Borussia Dortmund, która trafiła na włoskiego przeciwnika z Bergamo, który w grupie wygrał z Lyonem i Evertonem.
Piłkarskimi stolicami Ligi Europy w tej fazie rozgrywek można śmiało nazwać Moskwę i Belgrad. Stolica Rosji ma aż trzech przedstawicieli, a stolica Serbii dwóch. Szczególnie druga nazwa robi wrażenie, wszak Crvena w ostatnich latach słabo radziła sobie w pucharach, a Partizan przed rokiem odpadł z Zagłębiem Lubin dwie rundy przed fazą grupową… W przypadku obu tych miast mecze będą rozgrywane w różne dni. W Belgradzie chodzi o pierwsze mecze, gdy przyjadą CSKA i Viktoria Pilzno, a w Moskwie rewanże – przyjazd Nicei oraz Crveny.
The official result of the Round of 32 #UELdraw!
Most exciting tie? ? pic.twitter.com/166NCzW7wq
— UEFA Europa League (@EuropaLeague) December 11, 2017
Tradycyjnie również nie obejdzie się bez dalekich podróży. Najdłuższą drogę pokonają Sporting oraz Astana. Dla Kazachów to nie pierwszyzna, bo rok temu w Lidze Mistrzów wizytowali Lizbonę, przy okazji meczu z Benficą. Co ciekawe, Portugalczycy bliżej niż do Kazachstanu mieliby do… północno-wschodniego wybrzeża Brazylii! Spartak i Athletic Bilbao, Celtic i Zenit oraz Nicea i Lokomotiv – to inne z długich podróży w 1/16 finału.