Manchester United w ostatnich miesiącach mocno pracuje nad przedłużeniem kontraktów ze swoimi zawodnikami. W poniedziałek swoją umowę podpisał Marcus Rashford, który teraz tygodniowo może pobierać od 200 do 300 tysięcy funtów. Sporą podwyżkę powinien otrzymać także David De Gea.
Zgodnie z informacjami „Telegrapha”, United przygotowuje się do złożenia nowej oferty dla Hiszpana. Jego obecne zobowiązanie z klubem wygasa za niecały rok, co oznacza, że inne zespoły już w styczniu, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, będą miały możliwość negocjowania z bramkarzem wolnego transferu po zakończeniu kontraktu. Chęć na jego transfer wykazują takie zespoły jak Juventus oraz PSG.
„Czerwone Diabły” nie mają zamiaru dopuszczać do takiej sytuacji i zaoferowali swojego golkiperowi znacznie lepszą ofertę, która pozwoli mu na tygodniowe zarobki w okolicach 350 tysięcy funtów. Podobną gażę otrzymuje na Old Trafford Alexis Sanchez.
Oczywiście Ole Gunnar Solskjaer przygląda się powoli następcom De Gei. Wśród nich znajduje się przede wszystkim Jan Oblak, który nie wiadomo ile jeszcze zabawi w Madrycie. Po odejściu największych gwiazd, reprezentant Słowenii zapewne za jakiś czas także zechce opuścić stolicę Hiszpanii.
Obecne wynagrodzenie reprezentanta „La Furia Roja” wynosi 200 tysięcy funtów tygodniowo. Jeśli zatem De Gea zaakceptuję te ofertę, w wieku 28 lat może liczyć na spory wzrost wynagrodzenia. Czy warto zatem kręcić nosem?