Słowa Maurizio Sarriego o trudnej grupie piłkarzy do zmotywowania nie przeszły bez echa. Angielskie media sugerują, że zawodnikom nie spodobały się takie wypowiedzi swojego szkoleniowca, ale do buntu z ich strony jeszcze nadal daleko. Mniej optymistycznie wygląda opinia Gary’ego Neville’a, który uważa, że Włoch w najbliższych 18 miesięcy opuści Stamford Bridge.
Włoski trener jest pod coraz większą presją po porażce Arsenalu. Przewaga „The Blues” nad szóstym w tabeli Manchesterem United wynosi już tylko trzy punkty. Przy zwyżkowej formie ekipy Ole Gunnara Solskjaera, zawodnicy Sarriego mogą już niebawem wypaść z TOP4.
Neville po wspomnianej konferencji zauważył, że 60-latek powoli zaczyna przypominać swoich poprzedników, czyli Antonio Conte oraz Jose Mourinho, którzy także publicznie kwestionowali zaangażowanie swoich piłkarzy.
– Maurizio Sarri wie, że zostanie zwolniony w pewnym momencie, zapewne nastąpi to w ciągu najbliższych 18 miesięcy lub dwóch lat. To nieuniknione w Chelsea. On prawdopodobnie myślał, że dzięki swojemu doświadczeniu nie będzie musiał tego robić. Zawsze powtarzałbym, że nie jest to właściwe zachowanie, lecz moim zdaniem nie ma wątpliwości, że w kolejnych latach takie sytuacje ze strony innych trenerów także będą mieć miejsce.
Chelsea już w czwartek zmierzy się na własnym stadionie z Tottenhamem. Porażka w pierwszym meczu 0:1 sprawia, że Sarri musi na nowo obudzić swoją drużynę, aby włączyć się do walki o zdobycie swojego pierwszego trofeum w Anglii.
Wykorzystaj kod KASA120 i zgarnij bonus!
