Po bardzo obiecującej kampanii 2019/2020, Sergio Reguilon musi podjąć ważną decyzję w kontekście swojej przyszłości. Niewykluczone, że 23-latek opuści Real Madryt. Zainteresowanie Hiszpanem wykazuje Manchester United.
Lewy defensor nie miał zbyt wielu szans na grę w barwach „Królewskich” podczas ubiegłych rozgrywek. W związku z tym, obrońca trafił na wypożyczenie do Sevilli. Ten krok okazał się strzałem w dziesiątkę. Reguilon odgrywał kluczową rolę w zespole, rozgrywając 32 spotkania w lidze, a także zaliczając 5 występów w Lidze Europy.
Czas na transfer?
Jeszcze w trakcie zmagań w LE, media poświęciły sporo uwagi Hiszpanowi. Sergio Reguilon przymierzany był bowiem do Napoli oraz Chelsea. Jak na razie, włoski zespół nie poczynił odpowiednich kroków, by sprowadzić zawodnika. Z kolei ekipa „The Blues” sfinalizowała transfer Chilwella, więc przenosiny Reguilona na Stamford Bridge są wykluczone.
Cały czas o piłkarza zabiega Sevilla. Nie wiadomo jednak, czy hiszpański klub byłby w stanie spełnić żądania Realu w kwestii transferu definitywnego. W grę wchodzi najprawdopodobniej ponownie wypożyczenie obrońcy.
Manchester United faworytem
Jak twierdzi „AS”, aktualnym faworytem w wyścigu o Reguilona jest Manchester United. Ole Gunnar Solskjaer poszukuje wzmocnienia na lewą stronę defensywy, a Sergio Reguilon wydaje się idealnym kandydatem. Real oczekuje za swojego zawodnika około 30 milionów euro.
Na przeszkodzie transakcji może jednak stanąć jedna, ale istotna kwestia. Madrycki klub liczy na opcję odkupu w przyszłości. Na to może się nie zgodzić zespół z Old Trafford.