Trudny czas przed Sergio Romero. W związku z powrotem Deana Hendersona do klubu, Argentyńczyk stracił rolę drugiego bramkarza Manchesteru United. Co więcej, 33-latek został pominięty przy wyborze kadry na Ligę Mistrzów oraz Premier League. Według sugestii dziennikarzy, Romero dowiedział się o tej decyzji z mediów społecznościowych.
Przez niektórych kibiców nazywany najlepszym rezerwowym na świecie. Nie była to skrajnie kontrowersyjna teza. Sergio Romero za każdym razem, gdy pojawiał się między słupkami „Czerwonych Diabłów” nie schodził z pewnego poziomu. Przy gorszej formie Davida de Gei część kibiców oczekiwała, że Argentyńczyk wskoczy w miejsce hiszpańskiego bramkarza.
Sergio Romero odsunięty
Romero nigdy nie doczekał się tej roli. Co więcej, aktualnie 33-latek nie jest nawet częścią drużyny. Manchester United nie zgłosił golkipera do rozgrywek Premier League oraz Ligi Mistrzów. Jak twierdzi Rob Dawson z ESPN, piłkarz dowiedział się o tych decyzjach… z mediów społecznościowych.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Sergio miał nadzieję, że zmieni barwy klubowe w trakcie letniego okna transferowego. Argentyńczyk nie doczekał się przeprowadzki, gdyż oczekiwania „Czerwonych Diabłów” były zbyt wygórowane. Zainteresowanie bramkarzem wykazywał Everton.